WM.pl
18 czerwca 2025, środa
imieniny: Elżbiety, Marka, Pauli
  • 24°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
  • Ogłoszenia
  • Anty-defamation
  • Kongres Przyszłości
  • Europe Direct
  • Plebiscyt Sportowy
  • Krasnal.info
PODZIEL SIĘ

Rosja, Zachód i globalne napięcia wokół konfliktu izraelsko-irańskiego

2025-06-17 01:53:27(ost. akt: 2025-06-17 10:41:48)

Autor zdjęcia: PAP/EPA

Konflikt izraelsko-irański osiągnął nowy, niepokojący etap, wywołując globalne zaniepokojenie. Ta eskalacja napięć spotkała się z różnorodnymi reakcjami światowych potęg, od wezwań do dialogu i deeskalacji, poprzez groźby retorsji, aż po propozycje mediacji i kontroli nad irańskim programem nuklearnym. Każdy z uczestników sceny międzynarodowej ma w tym konflikcie swoje własne interesy, obawy i strategiczne cele.

Warto przeczytać

  • [NA ŻYWO] Trwa IX Kongres Przyszłości - Forum Gospodarczo-Ekonomiczne...
  • To koniec szubienic?
  • Policjanci z Warmii i Mazur uhonorowani za ratowanie życia...
W Stanach Zjednoczonych narasta presja na administrację prezydenta Donalda Trumpa, by ograniczyć jego uprawnienia do prowadzenia działań wojennych bez zgody Kongresu. The New York Times informuje, że senator Tim Kaine wniósł rezolucję mającą na zelu zablokowanie prezydenckiej swobody w podejmowaniu interwencji zbrojnych przeciwko Iranowi. Choć szanse na jej przyjęcie są niewielkie, inicjatywa odzwierciedla rosnące zaniepokojenie możliwością otwartej konfrontacji militarnej między USA a Iranem, a także obawy o konsekwencje takiego konfliktu dla stabilności regionalnej i globalnej gospodarki.

Podczas szczytu G7, który rozpoczął się w poniedziałek w Kanadzie, światowi liderzy starają się wypracować wspólne stanowisko wobec napięć na Bliskim Wschodzie. Los Angeles Times donosi, że prezydent Trump zaapelował o szybkie podjęcie rozmów między Izraelem a Iranem. Wyraził również dezaprobatę dla wykluczenia Rosji z G7 w 2014 roku i zasugerował włączenie Chin do tego grona. Mimo że dla Trumpa priorytetem pozostają kwestie handlowe, co może osłabić wspólny głos G7 wobec zagrożenia ze strony Iranu, pozostali przywódcy dążą do zachowania spójności w obliczu narastających globalnych kryzysów – od konfliktów zbrojnych, przez zmiany klimatu, po rosnącą dominację Chin w łańcuchach dostaw. Brak porozumienia w sprawie wspólnego oświadczenia wskazuje jednak na istotne rozbieżności między Stanami Zjednoczonymi a resztą państw członkowskich grupy

„Jesteśmy bliscy jednego z przełomowych momentów w historii” – oznajmił premier Kanady, Mark Carney. „Świat staje się coraz bardziej podzielony i niebezpieczny” – podaje Los Angeles Times.

Brytyjski The Guardian informuje natomiast, że Iran oczekuje od Stanów Zjednoczonych powstrzymania Izraela, podczas gdy prezydent USA domaga się od Teheranu rezygnacji z prawa do wzbogacania uranu. Ministrowie spraw zagranicznych Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii prowadzą rozmowy z Iranem, by skłonić go do spełnienia tego warunku. Trump ostrzegł, że czas działa na niekorzyść Teheranu, jednocześnie chwaląc kampanię Izraela, co sugeruje, że nie uważa on sytuacji za na tyle krytyczną, by wywierać presję na rząd izraelski. Dodał również, że Iran popełnia błąd, zwlekając z podpisaniem porozumienia.

Jak podaje The Guardian , Iran zażądał obopólnego zawieszenia broni z Izraelem, co spotkało się z natychmiastową odmową ze strony premiera Izraela, Benjamina Netanjahu. Minister spraw zagranicznych Iranu, Abbas Araghchi, zaapelował do prezydenta USA, by „nie dał się wciągnąć w grę Netanjahu”, który – jego zdaniem – celowo sabotuje porozumienie między USA, a Iranem, do osiągnięcia którego było blisko, poprzez "zbrodnicze ataki", w których giną setki cywilów. Irański dyplomata argumentował, że „wystarczy jeden telefon z Waszyngtonu, by powstrzymać Netanjahu”, co otworzyłoby drogę do dyplomacji.

Europejscy przywódcy, wspierani przez państwa Zatoki Perskiej – takie jak Oman, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Katar – starają się nakłonić Iran do powrotu do stołu negocjacyjnego. The Guardian donosi, że sułtan Omanu miał otrzymać ostrzeżenie od irańskiego prezydenta, iż dalsza bierność USA wobec działań Izraela może skłonić Teheran do „kontynuowania swojej odpowiedzi w sposób bardziej dotkliwy i bolesny”, co pokazuje delikatność sytuacji i ryzyko eskalacji konfliktu.

Jednocześnie The Independent zauważa, że obecna sytuacja, choć poważna, nie musi oznaczać wybuchu III wojny światowej. USA unika bezpośredniego starcia, Rosja próbuje odgrywać rolę mediatora, a Iran – mimo ostrej retoryki – wydaje się zdawać sobie sprawę z militarnej przewagi przeciwnika. Premier Wielkiej Brytanii ostrzega jednak, że sytuacja może szybko wymknąć się spod kontroli, wpływając nie tylko na Gazę i Liban, ale także na globalną gospodarkę, zwłaszcza jeśli Iran zdecyduje się zablokować cieśninę Ormuz.

Reuters tymczasem informuje, że Rosja ponowiła propozycję przechowywania irańskiego wysoko wzbogaconego uranu na swoim terytorium i przetwarzania go na paliwo cywilne. Moskwa nadal postrzega siebie jako gwaranta stabilizacji. Prezydent Putin prowadził rozmowy z obiema stronami konfliktu, a jego rzecznik Dmitrij Pieskow podkreślił, że „okoliczności są trudne, ale kanały dyplomatyczne pozostają otwarte”.

The Washington Post donosi, że Rosja z rosnącym niepokojem obserwuje eskalację konfliktu izraelsko-irańskiego, obawiając się upadku reżimu w Teheranie – swojego kluczowego sojusznika na Bliskim Wschodzie. Choć początkowo Moskwa liczyła na korzyści z konfliktu, takie jak odwrócenie uwagi od wojny na Ukrainie czy wzrost cen ropy, obecnie coraz bardziej obawia się zmian w Iranie, które mogłyby osłabić antyzachodni blok. Brak formalnego sojuszu wojskowego, mimo podpisania strategicznego porozumienia z Teheranem, pogłębia niepewność. Rosja oferuje mediację, ale jej realny wpływ maleje. Eksperci ostrzegają, że upadek Iranu byłby dla Kremla poważną porażką geopolityczną, a dalsza eskalacja może doprowadzić do globalnego konfliktu.

Konflikt izraelsko-irański stanowi poważne zagrożenie dla globalnego bezpieczeństwa i stabilności. Światowe mocarstwa, mimo różnic w podejściu i interesach, muszą podjąć skoordynowane wysiłki dyplomatyczne, aby zapobiec dalszej eskalacji i znaleźć pokojowe rozwiązanie. W przeciwnym razie konsekwencje mogą być katastrofalne dla całego świata.


Źródła: The Washington Post, Los Angeles Times, The Guardian, The New York Times, The Independent, Reuters,

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
szczyt G7 wojna USA Donald Trump porozumienie III wojna światowa uran Abbas Araghchi Władimir Putin
red.
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
ul. Tracka 5
10-364 Olsztyn
tel: 89 539-75-20
internet@gazetaolsztynska.pl
Biuro reklamy internetowej
tel: 89 539-76-29,
tel: 89 539-76-59
reklama@wm.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B