Eksplozje w Teheranie. „Czuć zapach śmierci”
2025-06-17 15:03:04(ost. akt: 2025-06-17 15:19:05)
Stolica Iranu pogrążona jest w kryzysie. Od pięciu dni Teheran znajduje się pod ostrzałem izraelskich sił powietrznych. Mieszkańcy masowo próbują uciekać z miasta, które nie jest przygotowane na taki atak. W stolicy nie działają systemy alarmowe, nie ma odpowiednich schronów, a drogi wyjazdowe są zakorkowane
Z informacji podawanych przez niezależne źródła wynika, że najwyższy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, opuścił swoje oficjalne miejsce pobytu i ukrywa się w bunkrze. Tymczasem władze zaleciły ludności cywilnej, by w razie ataku chroniła się w stacjach metra, meczetach i szkołach. Brak jednak skoordynowanego systemu ewakuacyjnego.
Już w niedzielę wielu mieszkańców rozpoczęło paniczne próby ucieczki. W sieci pojawiły się nagrania pokazujące ogromne korki oraz tłumy na stacjach benzynowych. Świadkowie mówią o nieustannych wybuchach, płaczących dzieciach i wszechobecnym poczuciu zagrożenia. W powietrzu ma unosić się zapach spalenizny i śmierci.
Irańskie ministerstwo zdrowia poinformowało, że do niedzielnego wieczora w wyniku izraelskich ataków śmierć poniosły co najmniej 224 osoby, a 1277 zostało rannych. Zdecydowana większość ofiar to cywile.
Sytuacja skłoniła prezydenta USA Donalda Trumpa do wezwania wszystkich osób przebywających w Teheranie do natychmiastowej ewakuacji. Podkreślił, że Iran musi zrezygnować z planów dotyczących broni nuklearnej oraz że dalszy opór doprowadzi jedynie do niepotrzebnych ofiar.
Siły Obronne Izraela także zaapelowały do mieszkańców północnej części Teheranu o opuszczenie tych terenów. W regionie rośnie napięcie, a ataki mogą nasilać się z godziny na godzinę.
Na sytuację zareagowały również Chiny, wzywając swoich obywateli do natychmiastowego opuszczenia terytorium Izraela. Chińska ambasada poinformowała, że z uwagi na postępujące zniszczenia infrastruktury cywilnej, zaleca podróż drogą lądową do Jordanii. Również Tajwan rozpoczął działania ewakuacyjne. 14 obywateli Tajwanu zostało już przetransportowanych z Izraela do Jordanii. Tajwańskie ministerstwo spraw zagranicznych wprowadziło najwyższy stopień ostrzeżenia dla Iranu i podwyższony dla Izraela.
Sytuacja w regionie pozostaje dynamiczna i nieprzewidywalna. Mieszkańcy Teheranu są zdani głównie na siebie, a napięcie międzynarodowe osiąga kolejne szczyty.
Żródło: gazeta.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez