Obywatelskie patrole nie w smak niemieckiej policji. Są zatrzymania.
2025-06-28 09:42:35(ost. akt: 2025-06-28 09:46:46)
W Lubieszynie, przy granicy polsko-niemieckiej, doszło do zatrzymania dwóch obywateli Polski przez niemiecką policję. Mężczyźni brali udział w działaniach tzw. obywatelskich patroli, których celem jest obserwacja granicy i reagowanie na przypadki nielegalnej migracji.
Według relacji medialnych, w Lubieszynie zebrała się grupa kilkudziesięciu osób, które w sposób zorganizowany, choć oddolny, rozpoczęły regularne monitorowanie granicy. Ich działania są odpowiedzią na narastające niepokoje społeczne związane z doniesieniami o przemieszczaniu się cudzoziemców z terytorium Niemiec do Polski.
Zatrzymanie dwóch uczestników obywatelskiego patrolu przez niemieckich funkcjonariuszy miało miejsce bezpośrednio na przejściu granicznym. Według dostępnych informacji, obywatele Polski zostali odprowadzeni przez policję niemiecką i przetrzymywani przez dłuższy czas bez jednoznacznego wyjaśnienia przyczyny interwencji.
Cała sytuacja wywołała silne reakcje wśród uczestników akcji oraz polityków. Podkreślają oni, że takie działania ze strony niemieckich służb mogą być próbą zdławienia obywatelskiej aktywności i niezależnej kontroli społecznej przy granicy. Część komentatorów wskazuje, że taka reakcja może świadczyć o napięciach związanych z różnicami podejścia do kwestii migracyjnych po obu stronach granicy.
Obywatelskie patrole zapowiadają kontynuację działań, a zatrzymanie ich uczestników może – paradoksalnie – przyczynić się do jeszcze większej mobilizacji środowisk zaangażowanych w ochronę granicy.
Źródło: wPolityce.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez