Turniej oldbojów oraz baraże

Gospodarzami Makroregionalnego Turnieju Eliminacyjnego Mistrzostw Polski Oldboyów były Olsztynek i Barczewo. Pierwotnie w turnieju miały rywalizować cztery zespoły, jednak w ostatniej chwili wycofała się reprezentacja Podlaskiego Związku Piłki Nożnej. W efekcie o dwa miejsca premiowane awansem rywalizowały Warmińsko-Mazurski ZPN, Mazowiecki ZPN i Łódzki ZPN.
Faworytem turnieju było Mazowsze, jednak ekipa z Warmii i Mazur też sroce spod ogona nie wypadła, dzięki czemu kibice obejrzeli zacięty i - co najważniejsze - zakończony remisem 2:2 mecz. W tej sytuacji o awansie miały zadecydować pojedynki obu tych zespołów z Łodzią, która okazała się zdecydowanie najsłabszym uczestnikiem turnieju. Reprezentanci Warmii i Mazur ograli ją 5:2, niestety, Mazowsze zwyciężyło aż 8:1, dzięki czemu zakończyło rywalizację na pierwszym miejscu. Ale gospodarze też mają powody do radości, bowiem drugie miejsce też gwarantowało awans do ogólnopolskich finałów, które od 21 do 25 września z udziałem ośmiu zespołów zostaną rozegrane na Śląsku.

Drugie miejsce to jednak też sukces, który jest efektem pewnych istotnych zmian organizacyjnych - do tej pory w rozgrywkach centralnych uczestniczył zespół, który został mistrzem Warmii i Mazur (aktualnym jest Warmlift Oldboys Olsztyn), natomiast teraz zostali do niego włączeni najlepsi zawodnicy z innych klubów, dzięki czemu w Olsztynku kibice obejrzeli w akcji nie mistrza, a reprezentację województwa.
W mistrzostwach Polski oldbojów rywalizują piłkarze, którzy ukończyli 42 lata. W ekipie Warmii i Mazur właśnie w tym wieku jest Marcin Łukaszewski, znakomity napastnik Błękitnych Pasym, który wielu bramkarzy doprowadził już do płaczu. Tym razem jednak nie zagrał... Dlaczego? - Niestety, w ostatnim meczu sezonu w klasie okręgowej doznałem bolesnej kontuzji naciągnięcia mięśnia, która do tej pory ciągnie się za mną. Ale beze mnie chłopcy też dali sobie radę, mam więc nadzieję, że trener powoła mnie na wrześniowe finały. Nie ukrywam, że bardzo chciałbym pojechać na Śląsk, bo miałbym wreszcie okazję być jednym z najmłodszych na boisku. Przecież na co dzień w lidze gram z chłopakami, od których jestem dwa razy starszy - kończy ze śmiechem 42-latek z Pasymia.

TABELA TURNIEJU
1. Mazowiecki ZPN 4 10:3
2. WMZPN 4 7:4
------------------------------
3. Łódzki ZPN 0 3:13

>>> Podczas weekendu sześć zespołów (trzy z obu grup okręgówki oraz wicemistrzowie klasy A) rozegrało rewanżowe mecze barażowe, których stawką były występy w okręgówce w sezonie 2025/26. W barażach uczestniczyło osiem klubów, ale Iskra Narzym - po porażce 0:7 z Mazurem - zrezygnowała z przyjazdu na rewanż do Pisza. W tej sytuacji gospodarze rozegrali mecz przyjaźni dawni zawodnicy Mazura kontra obecni, który ci drudzy wygrali 8:6, a potem wszyscy razem świętowali powrót do okręgówki.
Przed rewanżem w znakomitej sytuacji była także Gwardia Szczytno (5:1 z Wałszą), spore szanse na obronę przed spadkiem miała Cresovia (3:1 z Błękitnymi Stary Olsztyn), jedynie w parze Radomniak Radomno - Unia Susz każdy wynik mógł być możliwy (2:2). Ostatecznie jednak Radomniak pewnie wygrał 3:0, dzięki czemu po dwóch latach powrócił do okręgówki. - O naszym awansie zadecydowała szersza kadra - wyjaśnia Adam Hulewicz, kierownik drużyny. - W obu meczach mieliśmy po 20 piłkarzy, natomiast Unia miała jedynie po 13-14 zawodników. To chyba przeważyło. Jesteśmy klubem, którego nie stać na jakieś spektakularne wzmocnienia, na pewno będziemy szukać młodzieżowców, bo z nimi zawsze jest problem. Generalnie jednak zespół będzie oparty na zawodnikach, którzy wywalczyli awans.
* Wyniki rewanżów: Błękitni Stary Olsztyn - Cresovia Górowo Iławeckie 2:5 (w pierwszym meczu 1:3), Mazur Pisz - Iskra Narzym 3:0 walkower (7:0), Wałsza Pieniężno - Gwardia Szczytno 2:2 (1:5), Radomniak Radomno - Unia Susz 3:0 (2:2).
>>> Baraże o pozostanie w klasie A: MKS Jeziorany - Jurand Barciany 3:2 po dogrywce, Zagłada Lisów - Osa Ząbrowo 2:1; finał: Jeziorany - Zagłada 3:1 (Jeziorany utrzymały się w klasie A).
ARTUR DRYHYNYCZ