Bodnar wciąż o liczeniu głosów
2025-07-08 10:29:22(ost. akt: 2025-07-08 10:29:46)
Minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny Adam Bodnar ocenił, że na początku przyszłego tygodnia może ruszyć przeliczanie głosów w 296 wytypowanych komisjach wyborczych. Dodał, że jest konstytucyjna zasada domniemania ważności wyborów i to domniemanie nie zostało obalone.
Decyzję o powołaniu zespołu, którego zadaniem jest m.in. ustalenie, czy w ramach procesu wyborczego doszło np. do niszczenia lub podrabiania protokołów oraz innych dokumentów wyborczych, podjął 30 czerwca szef PK Dariusz Korneluk.
Bodnar powiedział w Radiu Zet, że komisja będzie weryfikować głosy w 296 komisjach i że ta liczba wynika z opinii przygotowanej dla MS przez biegłego Jacka Hamana. Przekazał, że odpowiednie polecenia zostały wydane na poziom prokuratorów regionalnych, a następnie na poziom prokuratorów okręgowych, którzy są „na etapie gromadzenia dokumentacji i przejścia do fizycznej czynności dokonania oględzin” i poinformowania wszystkich zainteresowanych stron, czyli przedstawicieli komitetów wyborczych, żeby mogli uczestniczyć w tej procedurze.
Szef MS powiedział też, że w najbliższym czasie można spodziewać się ustawy rozdzielającej funkcję ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Przypomniał, że projekt ustawy w tej sprawie został przygotowany i zaopiniowany przez Komisję Wenecką; ponadto - wskazał - o tym, że rząd zamierza przedstawić taki projekt mówił przy okazji wotum zaufania premier Donald Tusk.
Zdaniem Bodnara, nowy prezydent Karol Nawrocki „nie powinien mieć kłopotu z podpisaniem ustawy, która ogranicza władzę rządu i przenosi decyzję i władztwo w ręce niezależnego prokuratora generalnego”.
Pytany, czy należy uzupełnić skład Trybunału Konstytucyjnego, minister sprawiedliwości podkreślił, że wymaga to spotkania koalicji i zastanowienia się. Dodał, że musi się to odbyć w taki sposób, aby proces wyboru kandydatów na sędziów Trybunału Konstytucyjnego był maksymalnie przejrzysty i budował zaufanie do nowego składu. - To nie może być tak, że to będą osoby zgłaszane przez taką czy inną partię polityczną - zastrzegł Bodnar.
W ub. tyg. marszałek Sejmu Szymon Hołownia wyraził opinię, że trzeba zacząć obsadzać Trybunał Konstytucyjny i wybrać do niego sędziów na obecnych warunkach. Jak zauważył, obecnie są cztery wakaty w TK, a po rezygnacji Krystyny Pawłowicz będzie pięć nieobsadzonych stanowisk, co sprawi, że Trybunał będzie „kompletnie niefunkcjonalny”.
Od końca kwietnia br. Trybunał Konstytucyjny liczy 11 sędziów na 15 przewidzianych stanowisk sędziowskich. Ponieważ w ostatnich miesiącach zakończyły się kadencje czworga sędziów oznacza to, że w TK są obecnie cztery wakaty sędziowskie. Kluby sejmowe - poza PiS - konsekwentnie nie zgłaszają kandydatów. Krystyna Pawłowicz ma przejść w stan spoczynku 5 grudnia br.
PAP/red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez