"Przed nami 48 trudnych godzin"

W RZZK wzięli też udział m.in. wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, minister infrastruktury Dariusz Klimczak oraz minister, pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi Marcin Kierwiński. W spotkaniu uczestniczyli także wojewodowie oraz przedstawiciele służb, wojska i innych instytucji państwowych.

Minister Tomasz Siemoniak mówił o aktualnej sytuacji pogodowej. – Oceniamy ją, jako niosącą bardzo poważne zagrożenia dla mieszkańców Polski. Już od piątku, kiedy pojawiły się pierwsze ostrzeżenia, codziennie pracują zespoły kryzysowe. Dane, które zostały nam przekazane, skłaniają nas do podjęcia decyzji o uruchomieniu zasobów w związku z bardzo dużym zagrożeniem, jeśli chodzi o burze, nawałnice, powodzie błyskawiczne i wezbrania rzek. Skala zagrożeń obejmuje mniej więcej połowę terytorium kraju – powiedział.

Szef MSWiA zaapelował, by zadbać o swoje bezpieczeństwo. Poinformował także, że odbyły się wojewódzkie i powiatowe zespoły zarządzania kryzysowego. Przypomniał, że już od ubiegłego piątku są ewakuowane obozy harcerskie z obszarów objętych alertem pogodowym 3. stopnia.

Minister spraw wewnętrznych i administracji mówił też o działaniach podjętych przez RARS. – Gotowa jest także Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych z rezerwami państwowymi, tak, aby je uruchamiać w tych miejscach, gdzie takie potrzeby będą. Jesteśmy przygotowani do różnych działań związanych z zapewnieniem łączności. Tak samo w kwestii ewakuacji - także drogą powietrzną - tak jak to się sprawdziło w ubiegłym roku - wymieniał szef resortu spraw wewnętrznych i administracji.

Zaapelował o śledzenie informacji rzetelnych mediów i tego, co podają instytucje rządowe, w szczególności te odpowiedzialne za meteorologię i hydrologię. Poinformował również, że kolejne posiedzenie sztabu odbędzie się jutro, 9 lipca o godz. 8:00.

Działania wojska i służb związanych z wodami i transportem

Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował o przygotowaniu do działania żołnierzy. – Od piątku, kiedy rozpoczęły się posiedzenia sztabów kryzysowych, następuje powoływanie kolejnych zgrupowań zadaniowych, zarówno wojsk obrony terytorialnej, jak i wojsk operacyjnych. Stany gotowości stawiennictwa podnoszone są kolejnych województwach. Żołnierze są dyslokowani do miejsc, gdzie spodziewane jest największe zagrożenie. Sprzęt pływający, jak i ten przeznaczony do usuwania skutków nawałnic jest do dyspozycji władz lokalnych. W pełnej gotowości do wsparcia są wojska inżynieryjne – powiedział.

Natomiast minister infrastruktury Dariusz Klimczak mówił o tym, że służby gotowe są na różne warianty wydarzeń. – Szczególną uwagę musimy zwrócić nie tylko w terenach o charakterze górskim czy wyżynnym, ale także w zurbanizowanym. Sytuacja w miastach nie jest bezpieczniejsza od sytuacji tradycyjnie bardzo groźnej w terenach górskich. Bierzemy poprawkę na to, że trzeba być przygotowanym na najgorsze. Bierzemy pod uwagę warianty ekstremalne – powiedział.

Natomiast minister Marcin Kierwiński krótko podsumował, jakie działania podjęto na podstawie doświadczenia z ubiegłorocznej powodzi.

Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego

Podczas posiedzenia Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego z wojewodami, służbami, wojskiem i instytucjami zaangażowanymi w sytuację pogodową - minister spraw wewnętrznych i administracji odebrał raporty na temat podjętych przygotowań oraz działań.

Przedstawiciele wojska i służb przekazali informację, jakie siły i środki zostały przydzielone w poszczególnych regionach Polski zagrożonych intensywnymi opadami deszczu.

UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi odpowiedzialność za jego treść – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe.

PAP/red.