Jemen: Cztery ofiary śmiertelne ataku rebeliantów Huti na statek handlowy
2025-07-09 21:55:08(ost. akt: 2025-07-09 22:12:46)
W poniedziałkowym ataku na masowiec Eternity C na Morzu Czerwonym zginęły cztery osoby, poinformowała agencja Reuters. Choć nikt oficjalnie nie przyznał się do przeprowadzenia ataku, unijna misja Aspides obarcza odpowiedzialnością rebeliantów Huti, którzy od miesięcy destabilizują żeglugę na tym kluczowym szlaku morskim.
Masowiec Eternity C został zaatakowany dronami morskimi oraz z łodzi na otwartym morzu, około 100 km na południowy zachód od jemeńskiego portu w Hudajdzie, który jest kontrolowany przez rebeliantów Huti. Mimo że nikt nie przyznał się do ataku, misja wojskowa Unii Europejskiej Aspides, odpowiedzialna za bezpieczeństwo żeglugi w regionie, obarcza winą Huti.
Początkowo informowano o dwóch ofiarach śmiertelnych, ale liczba ta wzrosła do czterech. Co najmniej dwie osoby zostały ranne. Na pokładzie znajdowało się 22 członków załogi. Jednostka została poważnie uszkodzona, a załodze polecono ewakuację. Nie jest jednak jasne, czy udało im się opuścić pokład.
W niedzielę Huti przyznali się do ataku na masowiec Magic Seas. Jednostka ta, płynąca również po Morzu Czerwonym, była ostrzeliwana dronami i rakietami przez cztery godziny oraz atakowana z łodzi. Firma Ambrey, zajmująca się bezpieczeństwem morskim, potwierdziła we wtorek, że statek zatonął. Załoga wcześniej opuściła statek.
Od jesieni 2023 roku wspierani przez Iran Huti przeprowadzili ponad 100 ataków na statki na Morzu Czerwonym i w Zatoce Adeńskiej, deklarując, że wspierają w ten sposób walczący z Izraelem palestyński Hamas.
Rebelianci twierdzą, że atakują tylko jednostki powiązane z Izraelem. Zarówno Magic Seas, jak i Eternity C pływały pod banderą Liberii i należały do greckich armatorów, których inne jednostki zawijały w przeciągu ostatniego roku do izraelskich portów.
Ataki Huti zdestabilizowały światową żeglugę na jednym z najważniejszych morskich szlaków handlowych. Od czasu pierwszych ataków rebeliantów ruch statków przez Morze Czerwone zmniejszył się o połowę - poinformował Jakob Larsen z branżowego stowarzyszenia armatorów BIMCO. Dodał, że nie przewiduje, by obecne ataki znacząco zmieniły sytuację, ponieważ ten szlak żeglugowy już wcześniej był omijany przez wiele statków.
Huti atakują także bezpośrednio Izrael, który przeprowadził już kilka odwetowych uderzeń na tę grupę. Z Huti walczyła też międzynarodowa koalicja kierowana przez Stany Zjednoczone. USA rozpoczęły w połowie marca nową ofensywę, ale 6 maja zawarły rozejm z bojownikami. Huti zaznaczyli, że nie obejmuje on ataków na cele izraelskie i zapowiedzieli ich kontynuację.
Źródło: PAP
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez