Sikorski odpowiada Trumpowi
2025-07-16 08:48:17(ost. akt: 2025-07-16 08:50:10)
Lepiej, aby za sprzęt amerykański dla Ukrainy zapłaciła Rosja, a nie europejscy podatnicy - powiedział we wtorek w Brukseli minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski po spotkaniu szefów MSZ państw UE.
- Wiemy, że prezydent (USA Donald) Trump ogłosił, iż Stany Zjednoczone wyprodukują sprzęt dla Ukrainy. Zapytałem kolegów ministrów (spraw zagranicznych państw UE) o to, kto ma za ten sprzęt zapłacić. Czy europejscy podatnicy, czy lepiej, moim zdaniem, żeby zapłacił za to agresor z zamrożonych środków. Sytuacja Ukrainy jest dramatyczna - oznajmił Sikorski, który we wtorek uczestniczy w posiedzeniu szefów dyplomacji państw UE w Brukseli.
Prezydent USA zapowiedział w poniedziałek na spotkaniu z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte, że Stany Zjednoczone będą wysyłać Ukrainie uzbrojenie, za które zapłacą Europejczycy. Ogłosił także, że jeśli w ciągu 50 dni nie zostanie zawarte porozumienie z Rosją w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie, Stany Zjednoczone nałożą surowe cła na Moskwę i jej partnerów handlowych.
Nacisk na Rosję
- Mamy nadzieję, że ten okres 50 dni przed wejściem ewentualnych amerykańskich sankcji to jest okres na zwiększanie nacisku na Federację Rosyjską, aby się wreszcie opamiętała - ocenił szef polskiej dyplomacji.
Dodał, że cieszy się z tego, że prezydent Stanów Zjednoczonych doszedł do tych samych wniosków, do których państwa Unii Europejskiej doszły już wcześniej. - Mianowicie, (chodzi o to), że Putin nie chce pokoju. To Ukraina godzi się na bezwarunkowe zawieszenie broni, a jedyny język, jaki rozumie Putin, to język nacisku - zaznaczył Sikorski.
Minister wyraził też nadzieję, że 18. pakiet sankcji UE przeciwko Rosji zostanie przyjęty w ciągu najbliższych godzin.
W tym kontekście zwrócił uwagę na potrzebę obniżenia limitu cenowego dotyczącego sprzedaży rosyjskiej ropy. - Powinniśmy go obniżyć, bo cena rynkowa ropy jest dzisiaj poniżej naszego limitu. Taki limit nie ma sensu. Więc jeśli opłacalność eksportu ropy ma się obniżyć, to limit powinien być niższy, a sankcje za łamanie różnych zakazów powinny być większe - wyjaśnił.
Sikorski poinformował też, że podczas spotkania ministrów wyraził poparcie dla wprowadzenia sankcji wobec fundamentalistów żydowskich na Zachodnim Brzegu, którzy w ostatnich dniach próbowali podpalić chrześcijański kościół z V wieku - kościół św. Jerzego.
PAP/red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez