Krwawe starcia w Syrii: Ponad 200 ofiar śmiertelnych
2025-07-16 12:14:15(ost. akt: 2025-07-16 12:20:50)
Tragiczne wieści napływają z południowej Syrii, gdzie w mieście Suwejda i okolicach od niedzieli trwają starcia, które pochłonęły już ponad 200 ofiar śmiertelnych. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (SOHR) poinformowało, że liczba zabitych wzrosła do 203.
Według SOHR, syryjskie siły rządowe, które wkroczyły do Suwejdy we wtorek, dopuściły się egzekucji na 21 druzach. „Łącznie od niedzieli w starciach beduińsko-druzyjskich oraz w trakcie interwencji armii zginęło 92 druzów, w tym 21 cywilów „straconych w trybie doraźnym”, a także 93 członków sił rządowych i 18 Beduinów” - przekazało SOHR.
Centrum donosi, że uzbrojona grupa powiązana z siłami rządowymi dokonała egzekucji „czterech druzyjskich cywilów, w tym kobiety” w pobliskiej wiosce, a inna grupa zastrzeliła trzech mężczyzn w obecności ich matki.
Po wkroczeniu sił rządowych do Suwejdy, miasta liczącego 150 tysięcy mieszkańców, doszło do walk z druzyjskimi bojownikami. Pomimo ogłoszonego zawieszenia broni, MSW Syrii poinformowało, że w niektórych dzielnicach miasta nadal trwają starcia, a rozejm został naruszony. AFP donosiło, że wieczorem w opustoszałym mieście wciąż słychać było strzały. „Siły rządowe wkroczyły do Suwejdy pod pretekstem przywrócenia bezpieczeństwa, ale dopuściły się brutalnych aktów” - powiedział AFP dziennikarz lokalnego portalu internetowego.
W odpowiedzi na sytuację, premier Izraela Benjamin Netanjahu i minister obrony Israel Kac powiadomili, że armia izraelska ostrzelała pozycje syryjskich sił rządowych w obronie druzów i aby „zapewnić demilitaryzację obszaru przylegającego do granicy”. Syryjskie MSZ oświadczyło, że w atakach zginęło „kilku niewinnych cywilów” i żołnierzy, dodając, że ostrzał był aktem agresji i interwencji zagranicznej w wewnętrzne sprawy Syrii. Resort podkreślił, że władze dążą do ochrony druzów, będących „nieodłączną częścią społecznej tkanki Syrii”.
Wysłannik USA do Syrii, Tom Barrack, oświadczył, że Stany Zjednoczone „starają się osiągnąć pokojowe rozwiązanie dla druzów, plemion beduińskich, rządu Syrii i sił izraelskich”.
Wysłannik USA do Syrii, Tom Barrack, oświadczył, że Stany Zjednoczone „starają się osiągnąć pokojowe rozwiązanie dla druzów, plemion beduińskich, rządu Syrii i sił izraelskich”.
Konflikt rozpoczął się od ataku Beduinów na młodego druza, co wywołało odwet ze strony druzów. Trwające zamieszki między Beduinami a druzami ukazują wyzwania, przed którymi stoi tymczasowy rząd Syrii. Obecny prezydent Syrii, Ahmed al-Szara, zapowiedział budowę zjednoczonej Syrii, jednak w kraju dochodzi do fal przemocy i walk między siłami rządowymi a mniejszościami religijnymi, co podważa zaufanie do nowego rządu.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez