Legenda Led Zeppelin nie zwalnia tempa. Robert Plant wraca z nowym albumem
2025-07-21 16:14:13(ost. akt: 2025-07-21 16:17:35)
Robert Plant, legendarny wokalista Led Zeppelin, zapowiada nowy album zatytułowany "Saving Grace". Pierwszym singlem promującym wydawnictwo jest utwór "Everybody's Song" – cover indie-rockowego zespołu Low. 76-letni artysta określa płytę jako „zbiór odnalezionych skarbów”. Kto wspiera go w tym projekcie? Szczegóły wkrótce.
Robert Plant, uznawany za jeden z najwybitniejszych głosów w historii muzyki, zdobył światową sławę jako wokalista Led Zeppelin – zespołu, który sprzedał od 200 do 300 milionów płyt. Grupa zakończyła działalność po śmierci perkusisty Johna Bonhama w 1980 roku.
Po rozpadzie Led Zeppelin Plant rozwijał karierę solową, wydając 11 albumów studyjnych. Współpracował również z gitarzystą zespołu, Jimmym Page’em, oraz odniósł sukces w duecie z Alison Krauss, nagrywając wysoko oceniane albumy "Raising Sand" (2007) i "Raise the Roof" (2021).
Od 2019 roku Robert Plant koncertuje z akustycznym projektem Saving Grace, w którym towarzyszą mu młodsi muzycy: Suzie Dian (wokal), Oli Jefferson (perkusjonalia), Tony Kelsey (mandolina, gitara), Matt Worley (banjo, gitary) i Barney Morse-Brown (wiolonczela).
Z tym zespołem Plant eksploruje folk, blues i Americanę, określając brzmienie jako „psychodeliczny soul”. Premiera ich wspólnego albumu Saving Grace zaplanowana jest na 26 września. Płytę promuje singiel „Everybody’s Song” – cover utworu zespołu Low. Na krążku znajdą się nowe interpretacje utworów m.in. Memphis Minnie, Blind Willie Johnsona i The Low Anthem.
W rozmowie z Rolling Stone Robert Plant wyjaśnił, że projekt Saving Grace zrodził się z potrzeby grania bez presji i oczekiwań. – „Chciałem po prostu wyjść z domu i zagrać kameralnie, dla przyjemności” – powiedział. Podkreślił też, że członkowie zespołu mieszkają blisko siebie i łączy ich nie tylko muzyka, ale i wspólne korzenie oraz podobne poczucie humoru.
Zapytany o ewentualny powrót do przeszłości, Plant odciął się od pomysłu autobiografii czy filmu biograficznego. – „Pójdę na dno ze swoim statkiem, a wraz z nim moja pamięć” – podsumował.
Źródło: Interia.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez