WM.pl
23 lipca 2025, środa
imieniny: Sławy, Sławosza, Żelisławy
  • 21°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
  • Ogłoszenia
  • Anty-defamation
  • Kongres Przyszłości
  • Europe Direct
  • Plebiscyt Sportowy
  • Krasnal.info
PODZIEL SIĘ

Nadciąga rewolucja dronowa do polskiego wojska

2025-07-22 12:27:07(ost. akt: 2025-07-22 12:29:26)

Autor zdjęcia: PAP/Albert Zawada

Pięć wojskowych instytutów badawczych dostarczy żołnierzom do testów ok. 90 typów różnego sprzętu związanego z technologiami dronowymi. Instytuty mogą nawiązywać współpracę z zewnętrznymi startupami czy firmami, ale mają dostarczyć to, co się wojsku opłaca - mówił wiceszef MON Cezary Tomczyk.

Warto przeczytać

  • Policjanci z Olsztyna wśród rozbijających siatkę oszustów
  • Zgłoszenie o napaści zakończone zatrzymaniem za narkotyki
  • Ruszyły przygotowania do przebudowy Kanału Popówka
We wtorek resort obrony podpisał umowy z kilkoma wojskowymi instytutami badawczymi dotyczące dostarczenia do testowania żołnierzom z dziewięciu wybranych przez Sztab Generalny jednostek, reprezentujących różne rodzaje wojsk - w tym Wojska Specjalne oraz WOT - różnego typu rozwiązań związanych z technologiami dronowymi.

Umowy dotyczą Wojskowego Instytutu Technologii Uzbrojenia, Wojskowego Instytutu Techniki Pancernej i Samochodowej, Wojskowego Instytutu Techniki Inżynieryjnej oraz Wojskowego Instytutu Chemii i Radiometrii; porozumienie podpisano też z Instytutem Technicznym Wojsk Lotniczych.

- To krok, który przygotowaliśmy od wielu miesięcy. Agresja Rosji na Ukrainę pokazuje, jak ważne są systemy dronowe; to, co jeszcze parę lat temu wydawało się nowinkami technicznymi, dzisiaj zawładnęło polem walki - powiedział Tomczyk. Dodał, że do końca roku resort zamierza m.in. wydać ok. 200 mln zł na drony szkoleniowe dla żołnierzy WP.

Jak zapewnił, MON i wojsko „przygotowały cały system zmian, by w możliwie krótkim czasie nasycić siły zbrojne bezzałogowcami”. Wśród nich wskazał kwestie legislacyjne - w myśl nowych przepisów zakupy małych bezzałogowców będą mogli prowadzić bezpośrednio dowódcy jednostek wojskowych, a wojsko jako całość będzie mogło kupować potrzebne bezzałogowce w ramach tzw. „pilnej potrzeby innowacyjnej” - to rozwiązanie, analogicznie do funkcjonującej już tzw. pilnej potrzeby operacyjnej, ma znacząco uprościć i przyspieszyć proces zakupów sprzętu.

Tomczyk podkreślił, że wnioski z Ukrainy wskazują, że technologie dronowe ewoluują z dnia na dzień, dlatego konieczne jest stworzenie takich rozwiązań dla wojska, by mogło się ono szybko adaptować do dynamicznie zmieniających się warunków. W kwestię wdrażania dronów ma być także zaangażowane Dowództwo Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni, które będzie m.in. odpowiadać za sprawy związane z oprogramowaniem bezzałogowców czy stosowaniem w nich sztucznej inteligencji.

Wśród rozwiązań, które wojskowe instytuty przekażą do testów żołnierzom, znajdą się np. przygotowane przez Wojskowy Instytut Technologii Uzbrojenia tzw. mobilne laboratoria dronowe, czyli kontenery wyposażone m.in. w drukarki 3D, pozwalające na produkowanie na miejscu, bezpośrednio przez żołnierzy, wielu części do bezzałogowców.

Gen. Marcin Górka, szef Departamentu Innowacji w MON poinformował, że żołnierze otrzymają do testów ok. 90 różnych rozwiązań. Celem - jak mówił - jest „wypracowanie jak najlepszych rozwiązań przyszłościowych oraz sprawdzenie, czy te wymagania, które dzisiaj definiujemy dla naszego sprzętu, odpowiadają tym problemom operacyjnym, którym chcemy w przyszłości sprostać”. Podkreślił, że żołnierze intensywnie testujący sprzęt na poligonach zapewnią jego obiektywną ocenę.

Tomczyk zapowiedział, że pierwszy sprzęt do testów trafi do wojska we wrześniu. Pytany o zaangażowanie w projekt zewnętrznych firm działających w branży dronów, wiceszef MON wskazał na zgłoszenia, które polskie firmy wysyłały do zaangażowania się w budowę Tarczy Wschód, czyli budowy systemu umocnień i instalacji mających zapewnić bezpieczeństwo wschodniej granicy.

Jak mówił, wojsko otrzymało ok. 100 zgłoszeń od firm zajmujących się rozwiązaniami dronowymi i antydronowymi, z czego 43 zostały wytypowane jako technologie potencjalnie przydatne dla wojska. - Wojskowe instytuty mają możliwość zawierania porozumień i umów z takim spółkami, mogą tworzyć różnego rodzaju konsorcja czy inicjatywy joint venture - np. po to, żeby wykorzystywać technologie polskich startupów i firm oraz możliwości certyfikacji, którą zapewniają instytuty (...) Instytuty mają dowolność w nawiązywaniu kontaktów, ale mają wybrać to, co się wojsku opłaca - wskazał Tomczyk.

Źródło: PAP

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
drony wojsko Tomczyk rewolucja militaria obronność siły powietrzne
red.
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
ul. Tracka 5
10-364 Olsztyn
tel: 89 539-75-20
internet@gazetaolsztynska.pl
Biuro reklamy internetowej
tel: 89 539-76-29,
tel: 89 539-76-59
reklama@wm.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B