Trump odcina Harvarda od miliardów. Zagrożone badania nad rakiem

Harvard domaga się od sądu cofnięcia decyzji administracji Trumpa, która zamroziła finansowanie ponad 950 projektów badawczych, obejmujących szeroki zakres dziedzin – od onkologii po bezpieczeństwo biologiczne. Administracja argumentuje, że uczelnia nie podjęła wystarczających działań w odpowiedzi na incydenty antysemickie, które miały miejsce na kampusie po ataku Hamasu z 7 października 2023 roku.

Podczas rozprawy sędzia federalna Allison Burroughs wyraziła wątpliwości co do zasadności działań rządu, stwierdzając: – . Jej zdaniem, wstrzymanie finansowania może naruszać konstytucyjne prawa uczelni.
Władze Harvarda argumentują, że cięcia w finansowaniu stanowią polityczną karę za prezentowane poglądy i naruszają pierwszą poprawkę do Konstytucji Stanów Zjednoczonych oraz prawo cywilne, które zakazuje dyskryminacji instytucji korzystających z funduszy federalnych. Administracja Trumpa odpiera te zarzuty, twierdząc, że fundusze publiczne nie mogą trafiać do instytucji, które „wspierają nienawiść i ideologię woke”.

Mimo że Harvard wprowadził pewne ograniczenia w programach DEI (różnorodności, równości i włączenia) i prowadził negocjacje z rządem, Biały Dom nie zmienił swojej decyzji. Donald Trump nazwał sędzię Burroughs „katastrofą” i zapowiedział apelację, jeśli sąd przyzna rację uczelni.

Oczekuje się, że sąd wyda decyzję w tej sprawie przed wrześniem. Do tego czasu niepewny jest los wielu projektów badawczych, które – jak ostrzegają eksperci – mogą mieć kluczowe znaczenie dla zdrowia publicznego i bezpieczeństwa narodowego.

Źródło: CNN