Trump nie zwalnia. Kolejna ważna umowa
2025-07-23 10:13:18(ost. akt: 2025-07-23 10:19:47)
Prezydent USA Donald Trump ogłosił zawarcie porozumienia handlowego z Filipinami po spotkaniu z prezydentem kraju Ferdinandem Marcosem jr. Jak stwierdził, Filipiny zrezygnują z ceł na amerykańskie towary, podczas gdy cła na dobra z Filipin będą wynosić 19 proc. Trump zapowiedział też, że spotka się z przywódcą Chin Xi Jinpingiem.
Prezydent Trump pokazuje, że osiąga porozumienia gospodarcze możliwie w szerokim świecie. Umowy handlowe mają być spektakularne, opiewać na setki miliardów i pokazywać Amerykanom i światu skuteczność jego polityki.
Dla nas najważniejsze byłoby porozumienie handlowe między USA a UE, gdzie udałoby się znieść obopólne cła i otworzyć gospodarkę UE na gospodarkę amerykańską. Przemysł w Europie zaczyna być coraz mniej konkurencyjny.
Chiny wypierają koncerny europejskie ale i amerykańskie ze swojego rynku, zastępując je swoimi firmami. Tak więc możliwości eksportowe Niemiec się kurczą. Mało tego, Chiny, co widać na przykładzie samochodów, udanie atakują europejski rynek swoimi wyrobami. Polityka Brukseli, a zwłaszcza prezydenta Macrona idzie w złym kierunku. Zamiast szukać zbliżenia z USA, to poszukuje się ciągle różnic , nakłada obopólne cła itd. To w naszym interesie - Europejczyków - są jak najlepsze relacje gospodarcze z Ameryką, obojętnie za kadencji Trumpa, czy innego prezydenta.
"Wspaniała wizyta"
„Prezydent Filipin Ferdinand Marcos właśnie opuszcza Biały Dom wraz ze wszystkimi swoimi licznymi przedstawicielami. To była wspaniała wizyta i zawarliśmy umowę handlową, na mocy której Filipiny OTWORZĄ RYNEK na Stany Zjednoczone i nie będą stosować żadnych ceł” - ogłosił Trump na portalu Truth Social po spotkaniu z prezydentem Filipin w Białym Domu.
Wedle porozumienia towary importowane z Filipin będą objęte 19 proc. cłem, co jest wyższym poziomem niż ogłoszone 2 kwietnia 17 proc., lecz niższym niż 20 proc. ogłoszone przez Trumpa w liście wysłanym do Marcosa jr. cztery dni wcześniej. Dalsze szczegóły nie są znane, lecz Trump obiecał również współpracę militarną z Filipinami, do których obrony są zobowiązane traktatem.
Jeszcze na początku wtorkowego spotkania w Białym Domu Trump twierdził, że Marcos negocjuje „zbyt twardo” i podawał wątpliwość możliwość zawarcia porozumienia. Chwalił jednak filipińskiego przywódcę jako kogoś, kto kocha swój kraj. Marcos z kolei podkreślał wagę współpracy z USA we wzmacnianiu filipińskiego wojska wobec zagrożeń z Chin.
Trump podczas spotkania zapowiadał, że „w niezbyt dalekiej przyszłości” spotka się z przywódcą Chin Xi Jinpingiem. Pytany, czy przy okazji podróży do Chin może również spotkać się z Władimirem Putinem, Trump odparł jedynie, że otrzymał zaproszenia od wielu ludzi i wkrótce podejmie decyzje w tej sprawie.
Podkreślał też, że on sam dobrze dogaduje się z Chinami i nie przeszkadzałoby mu to, gdyby państwa takie jak Filipiny również układały się z Pekinem.
PAP/red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez