Pożyczka na obronność. O ile wystąpiła Polska?
2025-07-29 17:29:15(ost. akt: 2025-07-29 17:29:27)
Złożyliśmy do Komisji Europejskiej wstępną deklarację na pozyskanie pożyczki w ramach unijnego programu SAFE. Zebraliśmy projekty na kwotę ok. 45 mld euro, ale ostateczny podział środków zależy od KE i ilości wniosków - przekazał wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
Program SAFE, będący częścią szerszego planu wzmacniania obronności Europy do 2030 r., przewiduje 150 mld euro w pożyczkach na inwestycje państw członkowskich UE w obronność. W piątek polski rząd przyjął uchwałę, w której upoważniono MON do zadeklarowania udziału Polski w programie.
„Polska złożyła do KE wstępną deklarację na pozyskanie pożyczki w ramach unijnego programu SAFE. Chcemy, by pieniądze z tego funduszu wzmocniły kluczowe zdolności Wojska Polskiego oraz nasze programy bezpieczeństwa, w tym m.in. program Tarcza Wschód” - przekazał we wtorek szef MON we wpisie na X.
Jak poinformował, do udziału w programie zebrano projekty na „imponującą kwotę ok. 45 mld euro”, ale - jak podkreślił - „to, ile pieniędzy finalnie otrzymamy będzie zależeć od liczby wniosków i podziału środków przez KE pomiędzy państwa członkowskie”.
„Pozyskanie tych funduszy to realna inwestycja w bezpieczeństwo i rozwój naszego przemysłu zbrojeniowego. To także wzmocnienie bezpieczeństwa, zdolności odstraszania i obrony całej UE i NATO” - oświadczył Kosiniak-Kamysz.
Nie wiadomo jeszcze, jakie konkretnie programy - poza projektami związanymi z systemem instalacji wspierających obronność wschodniej granicy, czyli Tarczą Wschód - zostaną wsparte unijnymi środkami. Przedstawiciele rządu wskazywali w ostatnich miesiącach, że celem jest także wsparcie polskiego przemysłu obronnego, poprzez zamówienia jego flagowych produktów, jak przeciwlotnicze zestawy Piorun, armatohaubice Krab czy wozy bojowe Borsuk.
Wcześniej we wtorek KE poinformowała, że do tej pory wniosek o udzielenie pożyczek złożyło 9 państw; jak przekazał rzecznik KE Thomas Regnier, „miękki termin” składania wniosków mija w nocy z wtorku na środę.
Regnier podał, że o pożyczki z programu SAFE do tej pory wystąpiły: Belgia, Bułgaria, Cypr, Czechy, Estonia, Hiszpania, Finlandia, Węgry i Litwa. Komisarz ds. obronności Andrius Kubilius w czwartek podał, że co najmniej 20 państw członkowskich złoży wnioski. Według niego łączna kwota, na jaką opiewać będą wnioski, wyniesie ponad 100 mld euro.
Polski rząd przewidywał, że uda mu się pozyskać na inwestycje w obronność w ramach SAFE co najmniej 100 mld zł. Program preferencyjnych pożyczek został ustanowiony w czasie polskiego przewodnictwa w Radzie UE, o co zabiegała polska prezydencja. Jest elementem planu dozbrajania Europy w związku m.in. z rozwijaniem potencjału militarnego przez Rosję.
Pożyczki w ramach SAFE, udzielane krajom członkowskim UE, będą zaciągane przez Komisję Europejską i gwarantowane unijnym budżetem. Środki będzie można przeznaczać zarówno na sprzęt wojskowy, jak i amunicję. Pieniądze będą przyznawane chętnym krajom członkowskim na podstawie ich planów obronnych.
Co do zasady SAFE ma przyczynić się do rozwoju współpracy w obszarze zamówień obronnych między krajami UE. Pieniądze z pożyczek będą przekazywane na projekty zgłaszane przez co najmniej dwa państwa. W pierwszym roku będzie jednak wyjątek od tej reguły - możliwe będzie składanie wniosków na kontrakty już zawarte przez jedno państwo.
W programie pożyczkowym będzie mogła brać udział także Ukraina, co ma dodatkowo wzmocnić potencjał jej przemysłu zbrojeniowego i wspomóc ją w wojnie z Rosją. Kijów będzie jednak uczestniczyć w programie we współpracy z co najmniej jednym krajem członkowskim. Program będzie też otwarty na Norwegię i Szwajcarię jako kraje stowarzyszone oraz na państwa, które zawrą z UE porozumienie o partnerstwie obronnym. Taką umowę zawarła już Wielka Brytania.
PAP/red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez