Orban o Tusku: przynosi hańbę UE
2025-07-30 11:18:29(ost. akt: 2025-07-30 11:33:00)
Michał Karnowski z telewizji wpolsce24 przeprowadził wywiad z Premierem Węgier Viktorem Orbanem, który warto posłuchać. Orban przypomina, że „demokracja walcząca” Donalda Tuska przypomina krwawe, komunistyczne praktyki z lat 50. na Węgrzech. „Ktokolwiek używa i wdraża pojęcie „walcząca demokracja” przynosi hańbę Unii Europejskiej” - mówi.
Michał Karnowski w rozmowie z Premierem Węgier Viktorem Orbanem podziękował mu za to, że co Węgrzy, w tym premier Orban osobiście „zrobili w czasie prześladowań zorganizowanych przez rząd Tuska”. „Dziękujemy za udzielenie schronienia między innymi ministrowi Marcinowi Romanowskiemu, który nie może w Polsce liczyć na uczciwy proces. Dziękujemy za podnoszenie alarmu na arenie międzynarodowej w sprawie polskiej” – powiedział publicysta wPolsce24.
Orban podkreślił, że bardzo ceni polsko-węgierską przyjaźń: "Historyczna przyjaźń między oboma narodami ma dla mnie wyjątkowe znaczenie. A co do naszej pomocy, mamy na Węgrzech takie powiedzenie: „Raz przyjaciel, na zawsze przyjaciel”. Czasami wy jesteście w tarapatach, czasami my. Zawsze musimy być wobec siebie lojalni. Powiedziałbym, że to jedna z najważniejszych cech Węgrów. Jesteśmy lojalni. Teraz też jesteśmy lojalni wobec przyjaciół, którzy przecież walczyli z nami w niejednej bitwie, szczególnie w Brukseli" - powiedział.
I przypomniał, że to "za czasów rządów partii prezesa Jarosława Kaczyńskiego i rządu premiera Mateusza Morawieckiego pomogła w pewnym okresie zmniejszyć presję brukselską na Węgry. Pamiętam to bardzo dobrze".
Premier Węgier mocno skomentował to, co dziś dzieje się w Polsce, kiedy stery rządu objął Donald Tusk, którego Orban dobrze poznał i wie, kim jest tak naprawdę polski premier. "To, co dzieje się w Polsce jest całkowicie nieakceptowalne, niezgodne z prawem, moralnością i demokracją. Jest czymś haniebnym, że władze Unii Europejskiej kierujące wspólnotą, do której przecież wszyscy należymy, nie tylko milczą, ale nawet wspierają politykę represji prowadzoną przez polskiego premiera. Z punktu widzenia europejskich wartości jest to całkowicie nieakceptowalne" - powiedział Orban.
Premier Węgier wskazuje także, że działania, jakich dopuszcza się Donald Tusk w ramach funkcjonowania „demokracji walczącej”, przypominają komunistyczne praktyki z lat 50. na Węgrzech. "Pojęcie „walcząca demokracja” przetłumaczone na język węgierski daje stare i krwawe komunistyczne określenie, które znamy doskonale z lat 50. To jest dokładnie to samo pojęcie, które krwawi komuniści głosili na Węgrzech (...) Walcząca demokracja” w Europie centralnej ma szczególne znaczenie. Oznacza, iż polityczna konkurencja jest skończona, że władza używa instrumentów państwa przeciwko konkurencyjnym partiom politycznym. Jest to dla nas nieakceptowalne. To jest hańba. Ktokolwiek używa i wdraża pojęcie „walcząca demokracja” przynosi hańbę Unii Europejskiej" - powiedział Orban.
Orban przyznał również, że nadzieją na poprawę sytuacji w Polsce jest prezydentura Karola Nawrockiego, który 6 sierpnia zostanie zaprzysiężony na Prezydenta Polski. "Otworzyliśmy wielką, potężną butelkę szampana. To historyczna wygrana. Z naszej perspektywy ten wybór otwiera szansę na odnowę środkowo-europejskiej współpracy. Nazywamy to Grupą Wyszehradzką, ale możemy nazwać w dowolny sposób. Kluczowa jest współpraca, która była wielkim sukcesem, z premierem Polski Mateuszem Morawieckim, Czech, Andrejem Babiszem, Słowacji, Robertem Fico. To działało bardzo dobrze" - powiedział Orban. I dodał, że "wybór prezydenta Nawrockiego przypomina nam też o tym, że jeżeli przekroczysz granice uczciwej, politycznej rywalizacji, będziesz musiał ponieść konsekwencje. A obecny polski rząd to zrobił. Wybory prezydenckie były pierwszą szansą, by prawdziwa demokracja mogła zacząć kontratakować i zrobiła to. Wysłany został bardzo ważny przekaz do wszystkich, którzy gdziekolwiek chcieliby wdrażać „walczącą demokrację”. Potrwało to niecałe dwa lata i koniec".
Cała rozmowa na kanale telewizji wpolsce24.
Źródło: wpolsce24.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez