Polska chce zostać pancerną potęgą
2025-07-31 15:54:13(ost. akt: 2025-07-31 16:02:55)
Już jutro, 1 sierpnia Polska ma podpisać umowę na dostawę kolejnych 180 czołgów K2 od Korei Południowej - informuje "Rzeczpospolita". Tym samym Polska staje się potęgą pancerną, gdzie w 2030 roku będzie miała ponad 1000 czołgów, więcej niż Wielka Brytania, Francja, Niemcy czy Włochy.
"Rzeczpospolita" przypomina, że umowa na zakup kolejnych 180 czołgów K2 produkowanych przez Koreę Południową zostanie zawarta prawie rok później niż pierwotnie zapowiadał wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Dostawy nowej partii czołgów K2 dla polskiej armii mają zakończyć się w 2030 roku. Około 60 czołgów ma zostać zmontowanych w zakładach Bumar Łabędy w Gliwicach, które wchodzą w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej.
To będzie drugi kontrakt na zakup tego typu czołgów. Jak pisze "Rz", "oznacza to, że wówczas w Wojsku Polskim będziemy mieli 360 czołgów K2".
Polska konsekwentnie buduje swoją pancerną potęgę - zauważa dziennik. "Obecnie trwają także dostawy 250 amerykańskich czołgów Abrams M1A2 SEPv3, które mają się zakończyć do końca 2026 r. Jeśli dodamy do tego 116 już dostarczonych używanych Abramsów M1A1 oraz 235 Leopardów 2, których część jest obecnie modernizowana, to w 2030 r. będziemy mieli ponad 950 nowoczesnych czołgów. O ile można zakładać, że do tego czasu stare T-72 już nie będą w służbie i najpewniej przekażemy je Ukrainie, to zapewne wciąż będziemy mieli znacznie ponad 100 czołgów PT-91 Twardy" - wylicza gazeta.
Wczoraj Ministerstwo Obrony Narodowej podpisało aneks na dostawę 25 amerykańskich czołgów saperskich M1150 ABV. Pojazdy mają trafić do sił zbrojnych w 2029 roku, a wartość kontraktu to ok. 115 mln USD netto. To są niesamowite urządzenia, które uzupełniają zdolności obronne - mówił wiceszef MON Paweł Bejda.
Bilans to zatem ponad tysiąc czołgów, co oznacza, że Polska bije na głowę swoich zachodnioeuropejskich sojuszników w NATO. "Rz" przypomina, że Niemcy, Francja, Włochy czy Wielka Brytania obecnie mają po 200-300 czołgów, przy czym tylko Niemcy mają konkretne plany co do zwiększenia ich liczby.
Źródło: Interia, Rzeczpospolita, PAP
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez