Hale i firmy w ogniu. Straż i służby analizują przyczyny
2025-07-31 16:52:51(ost. akt: 2025-07-31 16:58:06)
W lipcu w Polsce doszło do kilku poważnych pożarów obiektów przemysłowych. Ich okoliczności budzą wątpliwości, dlatego sprawy trafiły do prokuratury. Choć pojawiają się sugestie o możliwej dywersji, służby apelują o ostrożność i przestrzegają przed pochopnym łączeniem pożarów z działalnością obcych wywiadów.
W ostatnich miesiącach w Polsce doszło do kilkunastu poważnych pożarów w obiektach przemysłowych i handlowych. Tylko w lipcu ogień strawił m.in. magazyn tworzyw sztucznych w Siemianowicach Śląskich, hale w Mińsku Mazowieckim, Kędzierzynie-Koźlu i Goli. Paliły się także transformatory w Warszawie i Legionowie oraz zakłady w Szczecinie i Olecku. Znaczące zakłócenia wywołał również pożar tunelu kablowego w warszawskim metrze.
Strażacy apelują o rozsądek i przypominają, że każdy pożar wymaga indywidualnej analizy. Choć część zdarzeń nie miała znamion podpalenia, rosnące wątpliwości budzą podejrzenia o sabotaż. Śledztwa wykazały, że za niektórymi pożarami w 2024 r. mogli stać ludzie powiązani z rosyjskim wywiadem – m.in. w sprawie hali przy Marywilskiej 44 czy prób podpaleń we Wrocławiu. Według ABW, za wznieceniem ognia w składach budowlanych w Warszawie i Radomiu miał stać obywatel Kolumbii działający na zlecenie rosyjskich służb.
Służby informują, że ujawniony schemat działań sabotażowych w Polsce wpisuje się w szerszy kontekst podobnych incydentów w Europie Środkowo-Wschodniej. Premier Donald Tusk poinformował, że zatrzymano 32 osoby podejrzane o współpracę z rosyjskim wywiadem – zlecano im m.in. podpalenia i pobicia. Wśród zatrzymanych są obywatele Rosji, Ukrainy, Białorusi, Kolumbii, a także Polak. Jedna osoba została już skazana. Szef rządu zapowiedział zaostrzenie działań służb i ogłoszenie "alertu bezpieczeństwa" wobec zagrożeń ze strony rosyjskich służb.
Niepokój budzi charakter niedawnych pożarów w miejscach szczególnie wrażliwych, m.in. w porcie w Szczecinie, gdzie ogień pojawił się tuż obok butli z gazami technicznymi. Płonęły też zakłady utylizujące baterie litowo-jonowe w Bukowicach, hale prefabrykatów z polimerobetonu w Polkowicach oraz obiekty Zakładów Mięsnych "Cedrob" w Sosnowcu. Skala i lokalizacja tych zdarzeń rodzą pytania o ich przyczyny i ewentualny sabotaż.
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego apeluje o ostrożność w ocenianiu przyczyn niedawnych pożarów i unikanie pochopnych wniosków. Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych, Jacek Dobrzyński, podkreśla, że każde zdarzenie analizowane jest indywidualnie przez biegłych i służby, w tym ABW, która bada ewentualne wątki sabotażu.
Z danych Państwowej Straży Pożarnej wynika jednak wyraźny wzrost liczby pożarów: od początku 2025 roku do 13 lipca odnotowano ich 76 999, w porównaniu do 58 578 w analogicznym okresie 2024 r. Wzrosła także liczba pożarów dużych (z 161 do 188) i bardzo dużych (z 46 do 51). Szczególne zainteresowanie budzą pożary obiektów przemysłowych, magazynowych i usługowych – to one wywołują najwięcej pytań o możliwe działania o charakterze dywersyjnym.
Z danych Komendy Głównej Straży Pożarnej wynika, że liczba pożarów w obiektach produkcyjnych i magazynowych w pierwszej połowie 2025 roku nieznacznie wzrosła w porównaniu z rokiem ubiegłym — odpowiednio z 1235 do 1282 i z 463 do 497. Spadła natomiast liczba pożarów w obiektach użyteczności publicznej (z 1314 do 1143). W ujęciu kilkuletnim (2021–2025) poziom tych zdarzeń pozostaje stabilny, bez wyraźnych trendów wzrostowych.
Straż Pożarna zaznacza, że określa jedynie przypuszczalne przyczyny pożarów — do kategorii „podpalenie” zaliczane są również potencjalne akty terroru. Do końca czerwca 2025 r. odnotowano 21,3 tys. podpaleń (mniej niż ponad 24 tys. w całym 2024 r.). Ich skutkiem było 43 duże pożary, wobec 69 rok wcześniej.
Jeśli chodzi o obiekty usługowe, w 2025 roku za podpalenie uznano 25 z 437 pożarów. Dla porównania, w całym 2024 r. takich przypadków było 73.
Źródło: Money.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez