Mercosur coraz bliżej? Minister przyznaje: nie mamy mniejszości blokującej
2025-08-04 11:27:56(ost. akt: 2025-08-04 11:33:34)
Minister rolnictwa Stefan Krajewski przyznał, że obecnie nie istnieje tzw. mniejszość blokująca, która mogłaby zatrzymać wejście w życie kontrowersyjnej umowy handlowej UE z krajami Mercosuru. Winą za tę sytuację obarcza Prawo i Sprawiedliwość.
Nowy minister rolnictwa Stefan Krajewski stwierdził, że nie ma dziś wystarczającego sprzeciwu wśród państw UE, by zablokować umowę handlową z Mercosurem – wspólnotą krajów Ameryki Południowej. Jego zdaniem odpowiedzialność za ten stan rzeczy ponosi poprzedni rząd PiS, który – jak twierdzi Krajewski – nie podjął żadnych działań, mimo że miał ku temu okazję podczas polskiej prezydencji w Radzie UE.
Były minister rolnictwa Robert Telus z PiS odpiera zarzuty i przypomina, że to obecna koalicja rządząca nie zrobiła nic, by zatrzymać negocjacje umowy, która – według wielu ekspertów – może być niekorzystna dla polskiego rolnictwa.
Przed wyborami prezydenckimi koalicja rządowa deklarowała zdecydowaną walkę z umową handlową między UE a Mercosurem. Po wyborach podejście zaczęło się zmieniać. Najpierw Adam Szłapka podpisał z francuskim odpowiednikiem deklarację popierającą porozumienie, o ile zostanie uzupełnione. Teraz minister rolnictwa Stefan Krajewski przyznał w TVP Info, że Polska nie dysponuje obecnie tzw. mniejszością blokującą, czyli liczbą państw mogących skutecznie zatrzymać umowę.
– Nie mogę dziś jednoznacznie powiedzieć, czy ta umowa wejdzie w życie – stwierdził Krajewski. Zapowiedział jednak działania dyplomatyczne w sierpniu, mające na celu budowę sojuszu sprzeciwiającego się umowie. Jak podkreślił, decyzja nie zależy wyłącznie od niego.
Tzw. mniejszość blokująca, która mogłaby powstrzymać unijną umowę z krajami Mercosuru, musi obejmować minimum jeden kraj członkowski oraz państwa reprezentujące łącznie ponad 35% ludności UE. Początkowo jej utworzenie było realne – przeciwko umowie opowiadały się Francja, Włochy i Polska, a później także m.in. Belgia, Holandia, Austria, Węgry, Irlandia i Litwa.
Obecny minister rolnictwa Stefan Krajewski zapowiada dalsze rozmowy z sojusznikami, ale winą za utratę szansy na blokadę obarcza poprzedni rząd i komisarza Janusza Wojciechowskiego. Ten odpiera zarzuty, tłumacząc, że za jego kadencji – w latach 2019–2024 – negocjacje nie zostały sfinalizowane. Według niego umowa została podpisana dopiero w grudniu 2024 r., tydzień po jego odejściu z Komisji Europejskiej, gdy już nie miał wpływu na jej losy.
Były minister rolnictwa Robert Telus podkreśla, że za rządów PiS umowa UE–Mercosur nie została podpisana dzięki wyraźnemu sprzeciwowi Polski. Jego zdaniem decydujący impuls do wznowienia prac nad porozumieniem dało zwycięstwo Donalda Tuska w wyborach – dopiero wtedy, jak twierdzi Telus, przewodnicząca KE Ursula von der Leyen przyspieszyła działania zmierzające do finalizacji umowy.
Źródło: niezależna.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez