„Zakręcony piątek 2” – sentymentalna podróż, która łączy pokolenia i bawi całe rodziny
2025-08-06 12:03:58(ost. akt: 2025-08-06 12:06:50)
Kultowa komedia Disneya powraca po ponad dwóch dekadach, a „Zakręcony piątek 2” udowadnia, że sequel może być świeży, zabawny i wzruszający zarazem. Dzięki genialnej chemii Lindsay Lohan i Jamie Lee Curtis oraz nowej generacji bohaterów, film trafia zarówno do milenialsów, jak i młodszych widzów, przypominając o sile rodzinnych więzi i potrzebie wzajemnego zrozumienia.
„Zakręcony piątek” z 2003 roku nie był może blockbusterem, ale szybko zdobył status kultowego hitu, który zyskał serca milionów widzów na całym świecie. Prosta historia matki i córki, które zamieniają się ciałami, by lepiej się zrozumieć, stała się symbolem pokoleniowego konfliktu i empatii, przyprawiona energią i charyzmą Lindsay Lohan i Jamie Lee Curtis. Po latach sentyment do tej produkcji nie słabnie, co nie dziwi — „Zakręcony piątek” to jedna z tych komedii, które dojrzewają jak wino.
Kiedy Disney ogłosił kontynuację, wiele osób podchodziło do niej z rezerwą, zważywszy na fakt, że sequele często zawodzą. Tymczasem „Zakręcony piątek 2” to zaskoczenie – film łączy humor i emocje z wyczuciem, serwując świeże spojrzenie na relacje rodzinne i pokoleniowe. Tym razem zamiana ciał dotyka aż cztery osoby: dwie zupełnie różne dziewczynki oraz ich matki, które łączą swoje losy, tworząc pełen chaosu, ale i ciepła nowy dom.
Wielkim atutem filmu pozostaje duet Curtis–Lohan, które ponownie błyszczą na ekranie, znakomicie oddając przepaść pokoleniową i humor sytuacyjny wynikający z zamiany ról. Nowe postaci, takie jak Harper – zbuntowana nastolatka z krwi i kości – wprowadzają autentyczność i sprawiają, że historia nie jest jedynie sentymentalnym powrotem do przeszłości, ale opowieścią aktualną i żywą.
Reżyserka Nisha Ganatra zręcznie balansuje między żartem a wzruszeniem, unikając tandetnych nawiązań do popkultury i sztucznego wymuszania humoru. „Zakręcony piątek 2” to przede wszystkim film o empatii, o próbie zrozumienia bliskich mimo różnic i codziennych tarć. W świecie zdominowanym przez smartfony i szybkie tempo życia, przypomina, jak ważna jest szczera rozmowa i wspólne chwile.
Dla milenialsów to również powrót do epoki Britney Spears i pierwszych iPodów, a dla młodszych widzów – okazja do poznania historii, która bawi i uczy. „Zakręcony piątek 2” to sequel, który nie tylko godnie kontynuuje kultową sagę, ale i udowadnia, że dobre kino familijne potrafi łączyć pokolenia, bawić i wzruszać – wszystko naraz.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez