Tusk: MSZ przygotowuje stanowisko ws. rozmów o Ukrainie
2025-08-12 13:56:55(ost. akt: 2025-08-12 14:04:22)
Premier Donald Tusk poinformował, że szef MSZ Radosław Sikorski przygotował projekt stanowiska rządu dotyczący amerykańsko-rosyjskich rozmów na temat Ukrainy. Stanowisko ma być przedstawione na wtorkowym posiedzeniu rządu. Równolegle, grupa europejskich przywódców pracuje nad własnym oświadczeniem.
Rozmowy prezydenta USA Donalda Trumpa z Władimirem Putinem zaplanowane są na 15 sierpnia na Alasce. Przed tym spotkaniem, liderzy Francji, Niemiec, Włoch, Wielkiej Brytanii, Finlandii, Polski oraz szefowa KE Ursula von der Leyen wydali oświadczenie, w którym podkreślili, że "droga do pokoju w Ukrainie nie może być wytyczana bez udziału zainteresowanego państwa, a granice międzynarodowe nie mogą być zmieniane siłą".
Na wtorkowym posiedzeniu rządu, premier Tusk zaznaczył, że grupa państw europejskich koordynowana przez prezydenta Finlandii Alexandra Stubba, przygotowuje wspólne stanowisko. "Pan premier Sikorski przygotował także na dzisiaj projekt stanowiska naszego rządu w kontekście rozmów amerykańsko-rosyjskich. Nie ulega wątpliwości, że w interesie Polski jest, aby Rosja nie wyszła zwycięsko z tej konfrontacji" - podkreślił szef rządu.
Premier wyraził niepewność co do efektów rozmów Trumpa i Putina, zaznaczając, że "efekt działań prezydenta Trumpa oraz rozmów na Alasce ciągle jest 'wielką niewiadomą'". Dodał, że z punktu widzenia polskiego bezpieczeństwa, kluczowe jest, aby Putin nie otrzymał "prezentu" przed spotkaniem, którym - zdaniem premiera - byłoby "skonfliktowanie Ukraińców i Polaków, czy szerzej Ukrainy z Europą".
Tusk zaapelował o czujność i rozwagę: "Będę prosił wszystkich rozsądnych, przyzwoitych Polaków, aby reagowali tam, gdzie trzeba reagować na zło, jeśli się dzieje, na wykroczenia, przestępstwa, prowokacje - niezależnie od tego, kto je popełnia. Ale równocześnie - to trochę może staromodnie zabrzmi - wszyscy musimy być bardzo czujni, żeby samemu nie ulec manipulacji i prowokacji rosyjskiej. Nie możemy dopuścić do tego, aby rozpętano falę nienawiści Ukraińców do Polaków, czy Polaków do Ukraińców. To byłaby historyczna zbrodnia i niewyobrażalna głupota, gdybyśmy teraz dali się podzielić".
Premier odniósł się również do incydentu po koncercie białoruskiego rapera Maksa Korzha na Stadionie Narodowym, informując o wszczęciu postępowania o opuszczeniu kraju wobec 63 osób, w tym 57 Ukraińców i sześciu Białorusinów. Policja zatrzymała ponad 100 osób za wykroczenia i przestępstwa, a wśród publiczności widziano flagi OUN-UPA.
Tusk skomentował również napięcia w relacjach polsko-ukraińskich: "Zbliża się rozstrzygnięcie w wojnie ukraińskiej, więc Rosja robi wszystko, by skłócić Kijów z Warszawą. Antypolskie gesty Ukraińców i nakręcanie antyukraińskich nastrojów w Polsce to scenariusz Putina organizowany przez obcych agentów i miejscowych idiotów. Zawsze tych samych".
Źródło: PAP/red
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez