„Wyraźnie 1:0”. Europa reaguje na spotkanie Trump–Putin
2025-08-16 11:22:14(ost. akt: 2025-08-16 11:25:04)
„Wyraźnie 1:0 dla Putina”, „Rosja dalej bombarduje”, „propagandowe bzdury” — tak część europejskich polityków oceniła efekt rozmów Donalda Trumpa z Władimirem Putinem w Anchorage na Alasce. Swoje komentarze opublikowali m.in. litewska minister obrony, a także szefowie MSZ Czech, Węgier i Norwegii.
Były ambasador Niemiec w USA Wolfgang Ischinger napisał:
„Putin otrzymał czerwony dywan wraz z Trumpem, Trump natomiast nic. Jak można było się obawiać: nie ma zawieszenia broni, nie ma pokoju, nie ma realnego postępu — wyraźnie 1:0 dla Putina. Nie ma też nowych sankcji. Dla Ukraińców: nic. Dla Europy: głębokie rozczarowanie”.
„Putin otrzymał czerwony dywan wraz z Trumpem, Trump natomiast nic. Jak można było się obawiać: nie ma zawieszenia broni, nie ma pokoju, nie ma realnego postępu — wyraźnie 1:0 dla Putina. Nie ma też nowych sankcji. Dla Ukraińców: nic. Dla Europy: głębokie rozczarowanie”.
Szef norweskiej dyplomacji Espen Barth Eide wezwał do utrzymania i zwiększenia presji na Moskwę:
— Musimy jasno dać do zrozumienia, że inwazja na Ukrainę pociąga konsekwencje.
— Musimy jasno dać do zrozumienia, że inwazja na Ukrainę pociąga konsekwencje.
Litewska minister obrony Dovile Sakaliene ostro skomentowała przekaz Kremla:
„Zbrodniarz wojenny, uzależniony od zatruwania krytyków substancjami radioaktywnymi, mówi do prezydenta USA: ‘Miło pana widzieć żywego’. Rosja nadal bombarduje cywilów na Ukrainie”.
„Zbrodniarz wojenny, uzależniony od zatruwania krytyków substancjami radioaktywnymi, mówi do prezydenta USA: ‘Miło pana widzieć żywego’. Rosja nadal bombarduje cywilów na Ukrainie”.
Krytycznie wypowiedział się także czeski minister spraw zagranicznych Jan Lipavský. Doceniając wysiłki na rzecz pokoju, ostrzegł przed przejmowaniem rosyjskiej narracji:
„Putin powtórzył te same propagandowe bzdury o ‘przyczynach konfliktu’, które nadaje jego telewizja. Problemem jest rosyjski imperializm, a nie pragnienie Ukrainy życia w wolności. W tych słowach pobrzmiewa dążenie do powrotu do architektury bezpieczeństwa sprzed 1997 r., zanim Czechy były w NATO. Gdyby Putin poważnie myślał o pokoju, nie atakowałby dziś Ukrainy”.
„Putin powtórzył te same propagandowe bzdury o ‘przyczynach konfliktu’, które nadaje jego telewizja. Problemem jest rosyjski imperializm, a nie pragnienie Ukrainy życia w wolności. W tych słowach pobrzmiewa dążenie do powrotu do architektury bezpieczeństwa sprzed 1997 r., zanim Czechy były w NATO. Gdyby Putin poważnie myślał o pokoju, nie atakowałby dziś Ukrainy”.
Inny ton przyjął węgierski minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó:
„Świat jest bezpieczniejszy, gdy istnieje dialog USA–Rosja na najwyższym szczeblu. Brawo dla obu prezydentów za ten szczyt. Wojna na Ukrainie zakończy się przy stole negocjacyjnym, nie na polu bitwy”.
„Świat jest bezpieczniejszy, gdy istnieje dialog USA–Rosja na najwyższym szczeblu. Brawo dla obu prezydentów za ten szczyt. Wojna na Ukrainie zakończy się przy stole negocjacyjnym, nie na polu bitwy”.
Co dalej?
Trump i Putin spotkali się w piątek w Anchorage; rozmowy w formule „trzech na trzech” trwały blisko trzy godziny. Po nich odbyła się wspólna konferencja prasowa bez pytań mediów. Według ustaleń Fox News, w sobotę o 9:30 mają zebrać się ambasadorowie państw UE, by omówić wyniki szczytu. Tego samego dnia planowana jest także wirtualna narada przywódców europejskich z udziałem Donalda Trumpa oraz rozmowa telefoniczna prezydenta USA z Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiadał wcześniej m.in. kontakt z premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem.
red./interia
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez