Problem ścieków z jachtów wciąż nierozwiązany

Od początku wskazuję konkretne rozwiązanie: plombowanie zaworów spustowych na jachtach — twierdzi radny. — Zaplombowany zawór uniemożliwia spuszczenie ścieków prosto do jeziora. Każde naruszenie plomb od razu pokazuje, kto za to odpowiada. Do tego wystarczyłby obowiązek posiadania potwierdzenia zrzutu ścieków w porcie i problem byłby znacząco ograniczony. A jednak od lat nie ma woli politycznej, by to wdrożyć. Co ciekawe – da się to zrobić nawet bez zmiany przepisów. Jedna z firm działających w Węgorzewie, Topiko Czarter, wprowadziła własne rozwiązanie: specjalne kartki, na których osoba czarterująca jacht musi zebrać pieczątkę z miejsca do zrzutu nieczystości ciekłych, potwierdzającą, że ścieki zostały oddane tam, gdzie trzeba. To pokazuje, że wystarczy odrobina dobrej woli i odpowiedzialności, by ograniczyć problem. Dlaczego więc cała branża i państwo nie idą tym tropem?

Jak informuje radny, wciąż są niestety firmy czarterowe, które pozwalają na brak zabezpieczeń i możliwości kontroli. — Klienci często nie wiedzą, że uczestniczą w tym procederze. A przypominam: za stan techniczny jachtu odpowiada ten, kto go wynajmuje — podkreśla radny Rodziewicz. — Nie walczę z żeglarzami. Walczę o to, by każdy z nas mógł korzystać z czystej wody i by nasze dzieci nie musiały kąpać się w jeziorach pełnych bakterii ze ścieków. To nasz wspólny skarb, a brak działań kolejnych rządów prowadzi do jego powolnego niszczenia. Mazury zasługują na czystą wodę. Problem jest poważny, rozwiązanie od dawna leży na stole – trzeba tylko chcieć je wprowadzić.

Niedługo w Węgorzewie odbędzie się Mazurska Narada o Zrównoważonej Turystyce Wodnej (4 października 2025 r. w godz. 9:30–17:30, Węgorzewskie Centrum Kultury). Podczas spotkania mieszkańcy, eksperci, samorządowcy i przedstawiciele branży turystycznej będą rozmawiać o przyszłości jezior i o tym, jak rozwijać turystykę wodną w sposób odpowiedzialny i bezpieczny dla natury. Radny zachęca do udziału w tym wydarzeniu, bo każdy głos ma znaczenie.

Spotkanie organizuje Fundacja Żeglarstwo jest Eko, która zaprasza do wspólnej rozmowy — otwartej, merytorycznej i opartej na lokalnych doświadczeniach. To spotkanie dla każdego, kto kocha Mazury i chce mieć wpływ na ich przyszłość. W programie: prezentacje ekspertów (m.in. o stanie jezior i zagrożeniach dla ich ekosystemu), rozmowy z przedstawicielami samorządów, organizacji i firm, panele konsultacyjne, networking, wymiana doświadczeń, wspólne poszukiwanie rozwiązań. Więcej informacji na stronie www.zeglarstwojesteko.pl, info@zeglarstwojesteko.pl, tel. 787 476 559.
KT