WM.pl
15 września 2025, Poniedziałek
imieniny: Albina, Lolity, Ronalda
  • 18°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
  • Ogłoszenia
  • Anty-defamation
  • Kongres Przyszłości
  • Europe Direct
  • Plebiscyt Sportowy
  • Krasnal.info
PODZIEL SIĘ

Zbiorowy pochówek sprzed tysięcy lat. Niezwykłe znalezisko w Polsce

2025-08-25 18:31:23(ost. akt: 2025-08-25 18:35:22)

Autor zdjęcia: Źródło: Intranet ORLENU – wewnętrzny serwis informacyjny dla pracowników Grupy ORLEN

Zbiorowy pochówek czterech osób, mężczyzny, kobiety i dwójki dzieci, których ciała ułożone są tak, jakby obejmowały się wzajemnie, odkryto podczas budowy gazociągu w gminie Inowrocław w sołectwie Orłowo. Według wstępnych szacunków archeologów szczątki mogą pochodzić z mezolitu, czyli sprzed 8000-7000 lat p.n.e.

Warto przeczytać

  • Chcą, żebyśmy czuli się samotni i bezbronni
  • Olsztynianka uwierzyła w nagrodę. Straciła 34 tys. zł przez...
  • Skradziona w Europie, odzyskana w Bezledach
– W grobie pochowano czworo zmarłych: dorosłego mężczyznę i dorosłą kobietę, między którymi leży dziecko w wieku 7-8 lat. Po lewej stronie mężczyzny znajduje się zaś dziecko w wieku 3-4 lat – powiedziała PAP dr Justyna Marchewka-Długońska z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

Zmarli wyglądają, jakby obejmowali się wzajemnie, a ich głowy zwrócone są ku sobie.

Archeolodzy szacują, że odkryte szczątki w 90 proc. pochodzą z okresu mezolitu. Jeśli te wyniki wstępnych badań zostaną potwierdzone w laboratorium datowaniem radiowęglowym, będzie to pierwszy zbiorowy pochówek z tego okresu na ziemiach polskich.

Na tak stary pochówek wskazują trzy niezależne od siebie czynniki.

– Pierwszym z nich jest geologia stanowiska. Na Kujawach wśród gleb dominują czarnoziemy, które na tych ziemiach zaczęły formować się 7-8 tys. lat temu. Podczas eksploracji grobu nie natrafiliśmy jednak na czarnoziemy, które są powyżej tego stanowiska. Stąd wnioskujemy, że jama grobowa musiała być wykopana jeszcze przed ukształtowaniem się czarnoziemów – powiedział PAP archeolog Piotr Alagierski, prowadzący badania na stanowisku.

W jamie grobowej znaleziono też narzędzie krzemienne charakterystyczne dla mezolitu, schowane pod czaszką dziecka. „To tzw. rdzeń, czyli odłupany fragment krzemienia dobrej jakości. Służył do produkcji ostrzy, noży, był to taki multitool epoki kamienia. Obecność tego narzędzia pod głową dziecka wskazuje, że nie dostało się tam później i nie mogło znaleźć się tam przypadkowo” – opisał rozmówca PAP.

Trzeci czynnik to analogie ze Skandynawii, Francji, Karelii, gdzie znajdowano inne zbiorowe pochówki mezolityczne. „W Polsce nie mieliśmy jeszcze takiego znaleziska. Jednak w analogicznych pochówkach na świecie układ ciał zmarłych jest niemal identyczny: lekko podkurczone nogi, pozy bardzo rodzinne. Zmarli jakby obejmujący się, tulący do siebie. Takie ułożenie ciał zmarłych w zasadzie nie występuje w późniejszych epokach” – wyjaśnił Piotr Alagierski.

Zaznaczył, że na razie trudno powiedzieć, co sprawiło, że ciała zmarłych ułożone są właśnie w taki sposób. Na pierwszy rzut oka nie ma śladów przemocy na kościach, które wskazywałyby, że zmarłych zabiła jakaś inna grupa. Zapewne ich śmierć spowodowało jakieś nagłe zdarzenie, które mogło prowadzić np. do hipotermii.

Na pewno ułożenie ciał wskazuje na silne związki emocjonalne. Badania DNA potwierdzą, czy byli to rodzice z dziećmi. Archeolog podkreśla, że w mezolicie ludzi było niewielu, kładziono duży nacisk na grupy rodzinne, a śmierć czterech osób była ogromnym ciosem.

Prace wykopaliskowe na miejscu już się zakończyły, a dalszymi badaniami zajmują się badacze z Wydziału Biologii i Nauk o Środowisku Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Jak wyjaśniła dr Justyna Marchewka-Długońska, obecnie trwa ostatni etap oczyszczania kości z ziemi. Następnie wykonana zostanie rekonstrukcja czaszek, ocena płci dzieci i wieku osób dorosłych w chwili śmierci, dokładne wydatowanie szczątków, potem rekonstrukcje wysokości ciała dorosłych zmarłych.

W kolejnych etapach naukowcy chcą ustalić, czy zmarli byli rodziną. – Sam układ ciał nam na to wskazuje, ale chcielibyśmy to potwierdzić badaniami DNA, podobnie jak potwierdzić określoną już płeć dorosłych i uzyskać wskazanie płci dzieci, które na niedojrzałych szczątkach jest bardzo trudne do uzyskania – powiedziała PAP dr Marchewka-Długońska.

Naukowcy zamierzają też sprawdzić, skąd przybyli zmarli i gdzie spędzili pierwsze lata swojego życia, jak wyglądała ich dieta i czy zmieniała się w ciągu życia, a nawet jak wyglądały pierwsze tygodnie życia dzieci po narodzinach.

PAP/red.

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
archeologia pochówek odkrycie
red.
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
ul. Tracka 5
10-364 Olsztyn
tel: 89 539-75-20
internet@gazetaolsztynska.pl
Biuro reklamy internetowej
tel: 89 539-76-29,
tel: 89 539-76-59
reklama@wm.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B