Ukraina straszy Polskę ws. flagi banderowskiej
2025-08-26 12:14:47(ost. akt: 2025-08-26 12:21:25)
Władze w Kijowie uprzedziły Polskę, że zareagują, jeśli Sejm zrówna czerwono-czarną symbolikę OUN-UPA z nazistowską - czytamy na ukraińskim portalu Europejska Prawda, powołującym się na źródło w ukraińskiej dyplomacji.
Na portalu Europejska Prawda możemy przeczytać takie oto słowa, skierowane do Polaków:
- Analizujemy wymiar prawny przyjmowanych decyzji i ich możliwy wpływ na sytuację ukraińskich obywateli w Polsce.
- Analizujemy wymiar prawny przyjmowanych decyzji i ich możliwy wpływ na sytuację ukraińskich obywateli w Polsce.
Podobnie sprawę komentuje np. Interfax-Ukraina, powołując się prawdopodobnie na to samo źródło. Na portalu możemy przeczyta również: - Jednocześnie jakiekolwiek upolitycznione decyzje o rzekomym zrównaniu ukraińskich symboli z symbolami nazistowskimi i komunistycznymi mogą sprowokować nasilenie negatywnych nastrojów w ukraińskim społeczeństwie i będą wymagały reakcji strony ukraińskiej - podkreślił rozmówca Europejskiej Prawdy.
Jest to pokłosie zapowiedzi prezydenta Karola Nawrockiego, który w poniedziałek zgłosił inicjatywę legislacyjną, która w kodeksie karnym zrówna „symbol banderowski” z symbolami nazistowskimi i komunistycznymi. - Powinniśmy w projekcie ustawy zawrzeć jednoznaczne hasło: stop banderyzmowi - powiedział prezydent.
- Aby wyeliminować rosyjską propagandę i ustawić relacje polsko-ukraińskie na rzeczywistym partnerstwie i wzajemnym szacunku, wzajemnej wrażliwości, uznaję, że powinniśmy w projekcie ustawy zawrzeć jednoznaczne hasło „stop banderyzmowi” i w kodeksie karnym zrównać symbol banderowski z symbolami, które odpowiadają niemieckiemu narodowemu socjalizmowi, powszechnie nazywanemu nazizmem, i sowieckiemu komunizmowi i dokonać korekt w ustawie o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu w odniesieniu do zbrodni OUN-UPA - powiedział prezydent.
- Aby wyeliminować rosyjską propagandę i ustawić relacje polsko-ukraińskie na rzeczywistym partnerstwie i wzajemnym szacunku, wzajemnej wrażliwości, uznaję, że powinniśmy w projekcie ustawy zawrzeć jednoznaczne hasło „stop banderyzmowi” i w kodeksie karnym zrównać symbol banderowski z symbolami, które odpowiadają niemieckiemu narodowemu socjalizmowi, powszechnie nazywanemu nazizmem, i sowieckiemu komunizmowi i dokonać korekt w ustawie o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu w odniesieniu do zbrodni OUN-UPA - powiedział prezydent.
Do oświadczenia prezydenta Nawrockiego odniósł się b. szef Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej, a dziś deputowany do Rady Najwyższej (parlamentu) Wołodymyr Wiatrowycz. Ocenił, że widzi w nim podobieństwo do narracji przywódcy Rosji Władimira Putina.- Ideologia banderowska to trzy kluczowe tezy: zdobędziesz państwo ukraińskie albo zginiesz w walce o nie; wolność narodom, wolność człowiekowi; oparcie się na własnych siłach. Nawrocki dostrzega w tym podobieństwo do nazizmu. A ja w jego wizji widzę podobieństwo do wizji Putina, który niszczenie wszystkiego, co ukraińskie, nazywa denazyfikacją - napisał Wiatrowycz na Facebooku.
Jednocześnie nie wspomniał o ludobójstwie na Polakach dokonanym na Wołyniu rękoma OUN i UPA.
Faktem jest, że Ukraina nie akceptuje polskiej historii i tym samym nigdy nie przyzna się do ludobójstwa na Polakach. Jest to ich pewnego rodzaju źródło tożsamości narodowej, gdyż - jak pokazuje historia - innego nie posiadają.
sk/wpolsce24.tv
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez