Umowa z Mercosurem podpisana
2025-09-03 15:15:14(ost. akt: 2025-09-03 15:17:53)
Komisja Europejska przyjęła w środę umowę handlową z Mercosurem. Zaproponowała też porozumienie tymczasowe, które mają zaakceptować europarlament i państwa członkowskie UE. W odpowiedzi na obawy o sektor rolny, KE zapowiedziała hamulec bezpieczeństwa w przypadku nadwyżki produktów oraz możliwość rekompensat.
Decyzję o przyjęciu ostatecznego tekstu umowy, która została zawarta w grudniu 2024 r. z Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem, podjęło w środę kolegium komisarzy.
Jak przekazało PAP źródło unijne, kilku z nich, w tym Polak Piotr Serafin oraz Francuz Stephane Sejourne, zabiegało o dodatkowe gwarancje bezpieczeństwa dla rolników w związku z otwarciem unijnego rynku na produkty rolne z krajów bloku Mercosur. W efekcie KE podjęła zobowiązanie polityczne, że wprowadzi hamulec bezpieczeństwa, który pozwoli reagować, gdy z krajów Mercosuru napłynie za dużo wrażliwych produktów rolnych.
- Przedsiębiorstwa z UE oraz unijny sektor rolno-spożywczy natychmiast odczują korzyści z niższych ceł i niższych kosztów, co przyczyni się do wzrostu gospodarczego i tworzenia miejsc pracy - oświadczyła szefowa KE Ursula von der Leyen.
Decyzja KE kończy trwający od dziewięciu miesięcy proces szlifowania tekstu porozumienia pod kątem prawnym oraz tłumaczenia go na języki narodowe UE.
Kolegium zdecydowało w środę także o ścieżce ratyfikowania umowy. Zanim całość zostanie ratyfikowana przez parlamenty wszystkich krajów członkowskich, KE proponuje porozumienie tymczasowe, które obejmie część handlową umowy. Jego przyjęcie będzie wymagać zgody Parlamentu Europejskiego oraz krajów członkowskich w Radzie UE. Rada UE podejmie decyzję większością kwalifikowaną, co oznacza, że musi się za nią opowiedzieć 15 państw stanowiących 65 proc. ludności UE. Głosowanie przeciw umowie zapowiedział już polski rząd.
Jak podało w środę źródło unijne, zobowiązanie KE dotyczące hamulca bezpieczeństwa zostanie następnie przełożone na akt prawny, który zostanie przyjęty przez UE. Jego częścią będzie mechanizm monitorowania rynku najbardziej wrażliwych produktów. KE będzie informować co pół roku kraje członkowskie i PE o tym, co na tym rynku się dzieje. Jeśli dojdzie do zaburzeń - zareaguje.
Źródło UE powiedziało też dziennikarzom, że KE uznaje mechanizm za dodatkową polisę ubezpieczeniową, która odpowiada na wątpliwości części państw członkowskich. Przewiduje jednak, że zapisane w umowie kontyngenty dotyczące sprowadzania niektórych produktów rolnych z krajów Mercosuru do UE stanowią wystarczające zabezpieczenie dla unijnego rolnictwa.
Przykładem jest wołowina - cło na 99 tys. ton tego mięsa rocznie zostanie obniżone do 7,5 proc. Stanowi to 1,5 proc. spożycia wołowiny w UE, a więc - jak podał unijny urzędnik - dwa hamburgery na głowę. Ilość dozwolonego drobiu stanowić będzie z kolei 1,3 proc. rocznego unijnego spożycia. - To bardzo mały wycinek rynku, który otwieramy. Dodatkowo, wołowina ta nie zostanie zwolniona z ceł, ale jedynie stawka na nią zostanie obniżona - powiedział.
Ponadto KE umożliwi wypłacanie ewentualnych rekompensat dla rolników z rezerwy rolnej w kolejnym budżecie po 2027 roku, która wyniesie 6,3 mld euro.
W środę KE przyjęła także nowe porozumienie z Meksykiem.
PAP/red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez