WM.pl
5 września 2025, Piątek
imieniny: Doroty, Justyna, Wawrzyńca
  • 27°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
  • Ogłoszenia
  • Anty-defamation
  • Kongres Przyszłości
  • Europe Direct
  • Plebiscyt Sportowy
  • Krasnal.info
PODZIEL SIĘ

Tusk o wysłaniu polskich żołnierzy na Ukrainę

2025-09-05 09:06:27(ost. akt: 2025-09-05 09:08:30)
Donald Tusk

Donald Tusk

Autor zdjęcia: FOT. PAP/Paweł Supernak

Premier Donald Tusk po spotkaniu tzw. koalicji chętnych w Paryżu podkreślił, że Polska nie przewiduje wysyłania żołnierzy na Ukrainę, także po zakończeniu wojny. Jesteśmy odpowiedzialni za logistykę, tę formę obecności Polski akceptują wszyscy - powiedział szef rządu.

Warto przeczytać

  • Chcą, żeby negacjonistą zajął się sąd
  • Krwawy incydent na Warmii i Mazurach
  • Pseudodrama z Olsztyna. 27-latka wymyśliła pobicie
Tzw. koalicja chętnych to grupa państw wspierających Ukrainę. Czwartkowa narada w stolicy Francji dotyczyła gwarancji bezpieczeństwa dla Kijowa. Podczas wizyty we Francji, premier Tusk rozmawiał też w cztery oczy z prezydentem tego kraju Emmanuelem Macronem.

Polski premier podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, że w tzw. koalicji chętnych jest ponad 30 krajów, nie tylko z UE. Tusk zwrócił uwagę, że w tej grupie są także m.in. Kanada, Japonia, Turcja, Australia, Nowa Zelandia, Wielka Brytania, Norwegia. - To są te państwa, które są gotowe wspierać Ukrainę wobec rosyjskiej agresji - zaznaczył.

- Rozmawialiśmy o tym, w jaki sposób (uczynić, żeby) te gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy stały się już materialne, praktyczne, żeby było widać, że Europa dowozi te swoje obietnice - powiedział Tusk.

Dodał, że jest pod dużym wrażeniem „takiej solidarności, determinacji i dobrej współpracy na poziomie europejskim”.

Tusk przekazał, że rozmowa odbyła się w niedużym zespole, czyli prezydent Francji, prezydent Ukrainy, premierzy Belgii, Holandii, Danii. Ale - jak podkreślił - w formie wideokonferencji łączyli się liderzy wszystkich pozostałych państw tzw. koalicji chętnych.

- Mówiąc krótko, te poszczególne państwa gwarantują swoją albo obecność, albo współudział w gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. Polska, co już wielokrotnie podkreślaliśmy, nie przewiduje wysyłania żołnierzy do Ukrainy, także po zakończeniu wojny - powiedział premier.

- Natomiast my jesteśmy odpowiedzialni za logistykę. W Polsce jest największy hub, to miejsce organizacji pomocy dla Ukrainy i to jest zadanie wystarczające, żeby nie powiedzieć, wyjątkowej wagi - zaznaczył premier. Jak dodał, tę formę obecności Polski „akceptują wszyscy”.

Tusk przekazał też, że w drugiej części spotkania w Paryżu, w której liderzy odbyli rozmowę telefoniczną z prezydentem USA Donaldem Trumpem, podczas której omawiano „sposób w jaki można by skłonić Putina do podjęcia rozmowy”, gdyż - jak dodał - nikt nie ukrywał, że wszyscy są rozczarowani brakiem efektów.

- Mimo wysiłków ze strony państw europejskich i ze strony prezydenta Stanów Zjednoczonych, mimo spotkania na Alaska, później tego spotkania w Waszyngtonie, to wszystko pokazuje, że Europa jest zdeterminowana i taka naprawdę bardzo solidarna i zjednoczona, że prezydent Trump pragnie zakończenia wojny, to wynika z jego wielu deklaracji - ocenił premier

Podkreślił, że w sprawie gwarancji bezpieczeństwa państwa europejskie mają dostarczyć „bardzo konkretne rzeczy, dane dotyczące ilości żołnierzy, sprzętu, kto czym ma się zająć”. - Wszyscy chcieli, żeby przede wszystkim Amerykanie zobaczyli, że Europa jak się do czegoś zobowiązuje, to to dostarcza - zaznaczył.

Premier dodał, że w Europie nikt nie ma „najmniejszych iluzji, co do intencji Rosji i Putina”. Mimo to - jak podkreślił - strona europejska chce, by nie tylko Europa, ale także m.in. Stany Zjednoczone, wspólnie tworzyły jeden wspólny projekt nacisku na Rosję. - Pewnie jeszcze będziemy potrzebowali trochę czasu. Będą rozmowy też na poziomie ekspertów - dodał.

- To, co dzisiaj wybrzmiało wyjątkowo jasno, nawet brutalnie, to potrzeba wspólnego działania europejsko-amerykańskiego nie tylko wobec Rosji, ale także wobec tych, którzy Rosję wspierają - powiedział Tusk w kontekście m.in. Chin.

PAP/red.

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
polscy żołnierze wojna na Ukrainie Ukraina
red.
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
ul. Tracka 5
10-364 Olsztyn
tel: 89 539-75-20
internet@gazetaolsztynska.pl
Biuro reklamy internetowej
tel: 89 539-76-29,
tel: 89 539-76-59
reklama@wm.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B