Mentzen odpowiada Ziemkiewiczowi: wolę być głupi
2025-09-16 16:15:21(ost. akt: 2025-09-16 16:30:45)
„Rafał Ziemkiewicz moją decyzję, żeby stanąć po stronie wolności słowa, nazwał głupią, niedojrzałą i niepoważną. […] Przykro się patrzy, jak autorytety z mojej młodości, na starość porzucają swoje ideały. Wolę być głupi, niepoważny i niedojrzały, niż zestarzeć się w taki sposób” - czytamy we wpisie Sławomira Mentzena, który w ten sposób odpowiedział Rafałowi Ziemkiewiczowi.
Głosowanie Sławomira Mentzena ws. ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy wywołało kontrowersje opinii publicznej i części polityków. Prezes Nowej Nadziei opowiedział się za odrzuceniem poprawki zakazującej promowania banderyzmu. Tłumacząc swoją decyzję wskazał, w jego ocenie był to zapis „ograniczający wolność słowa”. Uderzył również w polityków PiS i krytykujących go komentatorów.
Do tłumaczeń Sławomira Mentzena bardzo krytycznie odniósł się publicysta Rafał Ziemkiewicz, który podkreślił, że jego argumenty ws. głosowania dotyczącego zakazu promowania banderyzmu są „pokrętne” i „niejasne”. Wskazywał też, że lider Konfederacji przedkłada niechęć do PiS nad dobro Polski.
Teraz Mentzen odpowiedział Ziemkiewoczowi
"Rafał Ziemkiewicz moją decyzję, żeby stanąć po stronie wolności słowa, nazwał głupią, niedojrzałą i niepoważną.
Ten sam Rafał Ziemkiewicz jeszcze kilka lat temu:
„Nawet jeśli ktoś mówi rzeczy naganne, to istnieje cała gama sposobów okazania mu dezaprobaty stosownie do wagi tego, co powiedział. Jednak co do zasady: wolność słowa ponad wszystko”.
Mało jest osób w Polsce mających tyle przejść z polskimi i brytyjskimi cenzorami debaty publicznej, co Ziemkiewicz. Stąd przekonany jestem, że jeszcze niedawno wierzył, że wolność słowa jest ważna, że warto jej bronić. Ostatnio musiał jednak zmienić zdanie.
Przykro się patrzy, jak autorytety z mojej młodości, na starość porzucają swoje ideały
Wolę być głupi, niepoważny i niedojrzały, niż zestarzeć się w taki sposób" — napisał polityk Konfederacji.
Wpis skierowany do Ziemkiewicza wywalał falę komentarzy:
"Bieganie z flagą morderców, którzy widły wbijali w głowy małych, polskich dzieci - nie jest wolnością słowa, tylko pluciem na te polskie ofiary. Szczególnie w Polsce. Rafał Ziemkiewicz ma rację" — podkreślił poseł PiS Dariusz Matecki.
"Wolność słowa polegająca na zachwycie nad oprawcami Polaków? Fajnie" — zauważył Bartłomiej Graczak.
"Chwila moment, to po co Pan jechał na Ukrainę w czasie kampanii prezydenckiej? W jaki sposób chciał Pan wtedy „zakończyć kult Bandery” skoro wolność słowa jest najważniejsza?" — pytał Jakub Kubajek.
"Oj kogoś zabolało. Tryb drogi, żeby skończyć, jak Hołownia został włączony" — ocenił Łukasz Żygadło.
X/red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez