Kontrakt na ponad 2 mld zł. Podpisano umowę na dostawę 56 Mobilnych Węzłów Łączności dla programu Wisła
2025-09-24 16:42:02(ost. akt: 2025-09-24 17:48:04)
W obecności wicepremiera, ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza, podpisano w środę wartą ponad 2 mld zł umowę na dostawę 56 Mobilnych Węzłów Łączności dla programu Wisła. Szef MON podkreślił, iż bardzo cieszy go, że kontrakt zawarto z polską firmą zbrojeniową.
Umowa między Agencją Uzbrojenia a Wojskowymi Zakładami Łączności Nr 1 S.A. zakłada dostawę 56 sztuk Mobilnych Węzłów Łączności (MCC) na potrzeby II fazy Programu Wisła – jednego z najważniejszych programów modernizacyjnych polskiej armii.
– To wielka inwestycja w polski przemysł zbrojeniowy – powiedział Kosiniak-Kamysz po podpisaniu umowy w Wojskowych Zakładach Łączności Nr 1 w Zegrzu Południowym. Minister obrony narodowej dodał, iż bardzo cieszy się, że kontrakt jest zawierany z polską firmą w polskim przemyśle zbrojeniowym, a wartość kontraktu wynosi ponad 2 miliardy zł.
Kosiniak-Kamysz podkreślił, że centra łączności to podstawa dobrej komunikacji, ale również dalszy rozwój naszego przemysłu i zaznaczył, że w tej kwestii ważna jest też „kooperacja z prywatnymi przedsiębiorstwami”. Minister podkreślił, że systemy te są uważane „za najlepsze” również przez naszych sojuszników, którzy także „chcą z nich korzystać”. – Z tych systemów chcą korzystać najlepsi, chcą korzystać Amerykanie. Oni chcą się wzorować, uczą się też na naszych doświadczeniach – mówił wicepremier.
Ocenił, że Mobilne Węzły Łączności produkcji WZŁ Nr 1 S.A. stanowią istotny element infrastruktury łączności, który zapewnia bezpieczną, odporną na zakłócenia i szyfrowaną komunikację na poziomie taktycznym i operacyjnym. Zapewnił też, że celem MON jest nie tylko to, abyśmy kupowali sprzęt poza naszymi granicami, ale także go produkowali i sprzedawali.
Według niego dzięki rządowym inwestycjom w polską gospodarkę, takim jak ta, w kraju powstaną nowe miejsca pracy, a przemysł zbrojeniowy – jak mówił – „staje się kołem zamachowym polskiego wzrostu gospodarczego, polskiej gospodarki i polskich rodzin”. – To jest jeszcze ważniejszy moment, bo budujemy wielowarstwową obronę powietrzną państwa polskiego. Tarczę antydronową, tarczę antyrakietową – wyliczał.
Zauważył też, że takie inwestycje przyczyniają się do tego, że więcej środków będzie trafiać do firm na rzecz zakupu systemów dronowych i antydronowych, przeciwrakietowych i przeciwlotniczych. – To jest najdroższy wydatek – zaznaczył i wyraził wdzięczność wobec podatników za każdy płacony podatek i za to, że jest tak ogromne przyzwolenie na inwestowanie w uzbrojenie.
Kosiniak-Kamysz przypomniał też, że Wojskowe Zakłady Łączności Nr 1 S.A. (WZŁ nr 1) funkcjonują już od około 70 lat i ma „zaszczyt być pierwszym ministrem obrony, który tutaj podpisuje umowę”. – Cieszę się, że wielka umowa na 56 Mobilnych Węzłów Łączności w ramach II fazy programu Wisła zostaje podpisana tu na miejscu – mówił i podziękował wszystkim, którzy byli zaangażowani w rozwój zakładów.
Prezes PGZ Adam Leszkiewicz w imieniu całej społeczności PGZ wyraził satysfakcję z tej inwestycji. Jego zdaniem jest to przykład tego, że realizowana jest koncepcja wicepremiera Kosiniaka-Kamysza – o wydawaniu 50 proc. środków na zbrojenia w polskim przemyśle.
Przekazał też, że PGZ chce być liderem polskiego przemysłu obronnego, ale także otwiera się na podmioty prywatne. – Kolejne spotkanie 2-3 października w siedzibie PGZ. Kolejne 250 podmiotów przyjmiemy, będziemy rozmawiać o kooperacji i współpracy – powiedział.
PAP/red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez