Stellantis wstrzymuje produkcję w Tychach i pięciu innych europejskich fabrykach
2025-09-25 11:46:35(ost. akt: 2025-09-25 11:52:08)
Grupa Stellantis czasowo wstrzymuje produkcję w kilku europejskich fabrykach, w tym w Tychach, z powodu spadku popytu na samochody. Okres przestoju posłuży m.in. konserwacji zakładów, szkoleniom pracowników oraz przymusowym urlopom.
Grupa Stellantis ponownie ogranicza produkcję w sześciu europejskich fabrykach, w tym w Tychach, z powodu spadającego popytu na samochody. Najdłuższy przestój dotyczy zakładu w Poissy we Francji — produkcja zatrzyma się tam na trzy tygodnie, co oznacza przymusowe urlopy i skrócony czas pracy. Pozostałe fabryki objęte ograniczeniami to Eisenach (5 dni), Saragossa (7 dni), Tychy (9 dni), Madryt (14 dni) i Pomigliano (15 dni). Przerwy mają posłużyć konserwacji linii produkcyjnych, szkoleniom pracowników oraz dostosowaniu produkcji do sytuacji rynkowej.
Grupa Stellantis zapowiada w sumie 62 dni przestojów w europejskich fabrykach, w tym w Tychach, powołując się na konieczność odciążenia parkingów u dealerów przepełnionych niesprzedanymi samochodami. Oficjalnie chodzi o „zrównoważenie produkcji” z aktualnym popytem, jednak sytuacja rynkowa jest trudniejsza. Wyniki sprzedaży za pierwsze siedem miesięcy 2025 r. pokazują spadek rejestracji o 8,1 proc. w Europie kontynentalnej (1,19 mln aut), podczas gdy konkurenci — Renault i Volkswagen — odnotowali wzrosty odpowiednio o 5,8 i 3,6 proc.
Eksperci wskazują, że obecne problemy Stellantisa wynikają m.in. z wcześniejszych wad silników 1.2 PureTech i wycofywania samochodów z wadliwymi poduszkami powietrznymi Takata, a także rosnącej konkurencji ze strony chińskich producentów. Koncern wprowadził już działania naprawcze, takie jak ośmioletnia gwarancja i poprawa procedur wycofywania pojazdów, a w strategii rozwoju stawia na atrakcyjne cenowo auta miejskie i rodzinne oraz nowoczesne hybrydy. Ograniczenie produkcji w sześciu europejskich fabrykach ma pomóc dostosować się do rynku, choć związki zawodowe obawiają się restrukturyzacji i możliwych zamknięć zakładów. Sukces zależy od odbudowy zaufania klientów i stabilizacji produkcji w Europie.
Źródło: auto-świat.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez