WM.pl
1 listopada 2025, Sobota
imieniny: Konrada, Seweryny, Wiktoryny
  • 10°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
  • Ogłoszenia
  • Anty-defamation
  • Kongres Przyszłości
  • Europe Direct
  • Plebiscyt Sportowy
  • Krasnal.info
PODZIEL SIĘ

Łoś nagle wtargnął na jezdnię, nie można było uniknąć zderzenia

2025-09-29 12:05:15(ost. akt: 2025-09-29 12:12:20)
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne

Autor zdjęcia: Shutterstock

Na terenie powiatu węgorzewskiego doszło do dwóch zdarzeń drogowych z udziałem zwierzyny. Zderzenie z sarną, łosiem lub innym dzikim zwierzęciem może się zdarzyć na każdej drodze, ale największe ryzyko wypadku występuje na drogach przebiegających przez tereny leśne, które są naturalnymi siedliskami tych zwierząt.

Warto przeczytać

  • Diecezja świętuje pół tysiąclecia
  • Trzeba zburzyć ten mur
  • Ten absurd trzeba naprawić
Do pierwszego zdarzenia doszło 26 września po godzinie 15:00 pomiędzy miejscowością Pozezdrze a Ogonkami. Jak ustalili funkcjonariusze, 30-letnia kierująca mazdą, zderzyła się z łosiem, który wbiegł wprost pod jadący samochód. Autem podróżowały cztery osoby. 10-letnia pasażerka z obrażeniami kończyn dolnych została przewieziona do szpitala miejskiego w Giżycku. Kierująca autem mieszkanka gminy Pozezdrze była trzeźwa.

Do kolejnego zdarzenia doszło tego samego dnia przed godziną 22:00 na trasie między Giżyckiem a Sztynortem. Kierujący autem marki BMW 30-letni mieszkaniec powiatu radomskiego chcąc uniknąć zderzenia z łosiem, który nagle wbiegł na drogę, próbował ominąć zwierzę, zjechał na pobocze, stracił panowanie nad pojazdem, a następnie uderzył czołowo w przydrożne drzewo. Kierujący podróżował sam, w wyniku tego zdarzenia na szczęście nie doznał żadnych obrażeń. Badanie alkomatem wykazało, że 30-latek był trzeźwy.

Policja radzi, co robić jeśli do takiego zdarzenia z dziką zwierzyną dojdzie:
- zabezpieczyć miejsce zdarzenia, zjechać na pobocze i wystawić trójkąt ostrzegawczy,
- jeśli są osoby ranne, powinniśmy niezwłocznie udzielić im pomocy,
- każdorazowo, o miejscu i okolicznościach zdarzenia należy zawiadomić służby, korzystając z numerów alarmowych – nawet jeśli szkody materialne są niewielkie i nie ma rannych; policjanci sporządzą dokumentację ze zdarzenia potrzebną ubezpieczycielowi i powiadomią osoby odpowiedzialne za zabranie zwierzęcia z drogi,
- nie można samemu przemieszczać, usuwać z jezdni potrąconego lub martwego zwierzęcia ani nawet go dotykać – może mieć wściekliznę lub nagle zaatakować.

Trzeba pamiętać, że prędkość dostosowujemy nie tylko do warunków atmosferycznych, ale przede wszystkim do warunków panujących na drodze. Znak drogowy A-18b nie tylko ostrzega kierowcę o możliwości napotkania na drodze dzikich zwierząt, ale także nakłada na niego obowiązek jazdy z zachowaniem szczególnej ostrożności. Kierowca w każdej chwili musi być gotowy do awaryjnego hamowania.

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
policja zderzenie szpital łoś dzika zwierzyna Pozezdrze Giżycko Ogonki
Katarzyna Tomaszewicz
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
ul. Tracka 5
10-364 Olsztyn
tel: 89 539-75-20
internet@gazetaolsztynska.pl
Biuro reklamy internetowej
tel: 89 539-76-29,
tel: 89 539-76-59
reklama@wm.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B