Żurek ściga Święczkowskiego. "Polityczna hucpa"
2025-09-30 20:51:01(ost. akt: 2025-09-30 20:51:21)
Prezes TK Bogdan Święczkowski ocenił we wtorek, że wniosek Prokuratora Generalnego Waldemara Żurka zmierzający do uchylenia mu immunitetu „to gorsząca polityczna hucpa uwłaczająca przedstawicielowi rządu, który ją podejmuje”. Święczkowski zarzucił też Żurkowi „kompromitującą nieznajomość prawa”.
We wtorek rzeczniczka PG Anna Adamiak poinformowała, że Prokurator Generalny Waldemar Żurek złożył do TK wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sędziego Trybunału Bogdana Święczkowskiego. Jak przekazała, chodzi o podejrzenie przekroczenia uprawnień.
Adamiak przekazała, że wniosek został sformułowany przez zespół śledczy nr 3 Prokuratury Krajowej, który zajmował się m.in. kwestią zasadności, legalności i prawidłowości wykorzystania oprogramowania Pegasus.
We wtorek po południu Święczkowski wydał oświadczenie, w którym odniósł się do sprawy. „Wniosek Waldemara Żurka zmierzający do uchylenia mi immunitetu sędziego TK to gorsząca polityczna hucpa uwłaczająca przedstawicielowi rządu, który ją podejmuje. Wynika z kompromitującej Ministra Sprawiedliwości, Prokuratora Generalnego nieznajomości prawa” – stwierdził prezes TK.
Zapewnił, że wszelkie decyzje i polecenia, które wydawał w czasie, gdy pełnił funkcję Prokuratora Krajowego, „były zgodne z prawem i mieściły się w kompetencjach przyznanych mu przez ustawę Prawo o prokuraturze”.
Święczkowski dodał, że prokurator, o którym mowa we wniosku złożonym przez Waldemara Żurka, był w pełni uprawniony do podejmowania kontroli nad czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi, do czego zgodnie z przepisami został przez niego pisemnie upoważniony, pomimo że – jak wskazał Święczkowski - rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 13 lutego 2017 r. w sprawie sposobu realizacji czynności prokuratora w ramach kontroli nad czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi nie zobowiązuje do zachowania jego pisemnej formy.
„Zgodnie z art. 57 ust. 2 ustawy Prawo o prokuraturze m.in. Prokurator Krajowy sprawuje kontrolę nad czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi poprzez wgląd w materiały zgromadzone w toku kontroli operacyjnej bez żadnych wyłączeń czy wyjątków. Kontrola ta została przeprowadzona w sposób prawidłowy i zgodnie z jej celami” – oświadczył prezes TK.
Dodał, że ustawa o ochronie informacji niejawnych umożliwia sporządzenie m.in. w prokuraturze kopii materiałów niejawnych przekazanych do kontroli. Została ona – jak przekazał Święczkowski – następnie komisyjnie zniszczona.
„W związku z powyższym wnioski wobec mnie i prok. Pawła Wilkoszewskiego są całkowicie bezprzedmiotowe i niepoparte żadnymi dowodami” – ocenił prezes TK.
Według rzeczniczki PG, w ocenie prokuratora prowadzącego postępowanie materiał dowodowy stwarza dostatecznie uzasadnione podejrzenie, że Święczkowski, będąc funkcjonariuszem publicznym i wykonując obowiązki Prokuratora Krajowego (od czerwca 2020 do lipca 2021), kierując wykonaniem czynu zabronionego przez prokuratora Pawła Wilkoszewskiego, przekroczył swoje uprawnienia.
Jak zaznaczyła Adamiak, sprowadzało się to m.in. do polecenia – bez wymaganego upoważnienia – prokuratorowi Wilkoszewskiemu przeprowadzenia kontroli nad czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi, które były prowadzone przez CBA wobec Romana Giertycha, wykonującego wówczas zawód adwokata.
Jednak – jak zaznaczyła Adamiak – choć już to stanowiło przekroczenie prawa, to istotą sprawy było to, że Święczkowski miał świadomość, że w materiałach CBA część z nich obejmowała informacje mieszczące się w tajemnicy obrończej i adwokackiej. Polecając Wilkoszewskiemu przeprowadzenie kontroli – podkreśliła rzeczniczka PG – Święczkowski doprowadził do ujawnienia tych informacji osobie nieuprawnionej.
Prokuratura Krajowa poinformowała także we wtorek o skierowaniu przez prokuratora z Zespołu Śledczego Nr 3 Prokuratury Krajowej wniosku o uchylenie immunitetu prokuratorowi PK Pawłowi Wilkoszewskiemu do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego. Według PK, stan faktyczny, ustalony w oparciu o zgromadzony w postępowaniu Zespołu Śledczego Nr 3 Prokuratury Krajowej ds. Pegasusa materiał dowodowy, pozwolił na przyjęcie dostatecznie uzasadnionego podejrzenia, że Wilkoszewski przekroczył swoje uprawnienia. Jak zaznaczono, chodzi m.in. o przeprowadzenie kontroli nad czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi prowadzonymi wobec Giertycha, której zakres i cele wykraczały poza ramy tej kontroli, a także skopiowanie materiałów uzyskanych w ramach tej kontroli.
Adamiak przekazała we wtorek, że z uwagi na skierowanie wniosku o uchylenie immunitetu prokuratorowi Wilkoszewskiemu Prokurator Generalny Waldemar Żurek podjął decyzję o jego zawieszeniu w wykonywaniu obowiązków służbowych. Zawieszenie Wilkoszewskiego będzie trwało sześć miesięcy.
PAP/red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez