Parlament Europejski zdecydował w sprawie immunitetów Dworczyka i Obajtka
2025-10-07 13:12:51(ost. akt: 2025-10-07 13:14:46)
Parlament Europejski zdecydował we wtorek o uchyleniu immunitetów europosłom PiS Michałowi Dworczykowi i Danielowi Obajtkowi. W przypadku Dworczyka chodzi o używanie prywatnej skrzynki mailowej w czasie, gdy kierował kancelarią premiera. Sprawa Obajtka dotyczy przekroczenia uprawnień, kiedy był szefem Orlenu.
Wnioski o uchylenie immunitetów obu europosłom skierował do PE w zeszłym roku ówczesny minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar.
Wniosek w sprawie Dworczyka, który izba poparła w głosowaniu we wtorek na posiedzeniu w Strasburgu, dotyczy posługiwania się przez niego prywatną skrzynką mailową w czasie sprawowania funkcji szefa kancelarii premiera. Za pośrednictwem niezabezpieczonej skrzynki Dworczyk miał prowadzić korespondencję, która zawierała informacje niejawne.
Tzw. afera mailowa wybuchła w czerwcu 2021 r., gdy w internecie pojawiły się fragmenty tej korespondencji. Dworczyk oświadczył wtedy, że w związku z doniesieniami dotyczącymi włamania na jego skrzynkę mailową i skrzynkę jego żony, a także na ich konta w serwisach społecznościowych, poinformowane zostały służby państwowe. Ocenił też, że w jego skrzynce mailowej „nie znajdowały się żadne informacje, które miały charakter niejawny, zastrzeżony, tajny lub ściśle tajny”.
W decyzji PE czytamy, że Dworczyk w ramach swoich zadań służbowych miał korzystać z niecertyfikowanej i niezabezpieczonej prywatnej skrzynki poczty elektronicznej, przez co działał na szkodę interesu publicznego, a w okresie od 8 do 22 czerwca 2021 r. utrudniał postępowanie karne, nakazując osobie trzeciej trwałe usunięcie niektórych informacji z jego prywatnej skrzynki poczty elektronicznej, niszcząc tym samym dowody.
W przypadku Obajtka chodzi o zawarcie dwóch umów na usługi detektywistyczne przez Orlen w czasie, gdy obecny europoseł PiS był prezesem koncernu. PE w swojej decyzji podkreślił, że umowy te miały służyć prywatnym interesom Obajtka i miały nie mieć znaczenia gospodarczego ani nie dotyczyć bezpieczeństwa fizycznego lub gospodarczego Orlenu. Co więcej, charakter świadczonych usług miał nie odpowiadać przedmiotowi i celowi umów, a Obajtek miał wyrządzić Orlenowi „znaczną szkodę finansową” w wysokości 393,6 tys. zł.
Immunitet europosła odbierany jest w danej sprawie, na wniosek organów krajowych.
W obecnej kadencji PE uchylił wcześniej immunitety czterem innym polskim europosłom: Adamowi Bielanowi, Mariuszowi Kamińskiemu, Maciejowi Wąsikowi i Grzegorzowi Braunowi.
Każdy wniosek o uchylenie immunitetu europosła jest kierowany do komisji prawnej (JURI) w europarlamencie, która przygotowuje sprawozdanie na ten temat. Komisja nie jest zobligowana do przygotowania tego dokumentu w określonym terminie, ale zwykle trwa to kilka miesięcy. Następnie wniosek jest poddawany pod głosowanie całej izby. PE podejmuje decyzję zwykłą większością głosów.
Uchylenie immunitetu nie oznacza uznania europosła za winnego, a jedynie umożliwia krajowym organom sądowym prowadzenie dochodzenia lub procesu sądowego. Posłowie do PE są wybierani zgodnie z krajową ordynacją wyborczą, więc jeśli zostaną uznani za winnych popełnienia przestępstwa, decyzja o unieważnieniu ich mandatu należy do władz państwa członkowskiego.
PAP/red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez