Rozpoczął się proces przeciwko Danielowi Obajtkowi
2025-10-08 17:58:02(ost. akt: 2025-10-08 17:58:15)
Przed sądem w Łodzi rozpoczął się w środę proces cywilny przeciwko Danielowi Obajtkowi z powództwa Orlenu o zapłatę prawie 159 tys. zł. Spółka zarzuca byłemu prezesowi, że wydał je na cele prywatne. Pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie powództwa.
Pozew przeciwko Danielowi Obajtkowi o zapłatę 158 799,49 zł wpłynął do sądu w Łodzi w grudniu 2024 r. Spółka Orlen domaga się zwrotu pieniędzy, które miały być przeznaczone na cele prywatne, np. na pobyty w hotelach i restauracjach. W środę przed Sądem Okręgowym w Łodzi rozpoczął się proces w tej sprawie.
Według informacji Orlenu z grudnia 2024 r. podstawą pozwu są „zidentyfikowane działania na niekorzyść spółki, poprzez wydatkowanie środków Orlenu na cele niezwiązane z pełnioną funkcją”. Chodzi o to, że Daniel Obajtek „na koszt Orlenu wielokrotnie spędzał wakacje w luksusowym hotelu w Łebie, korzystał z zabiegów medycyny estetycznej, czy kupował kieliszki i inne luksusowe przedmioty. Na ten cel przeznaczył niemal 160 tysięcy zł”.
W innej sprawie z podobnym żądaniem Orlen wystąpił do sądu wobec byłego wiceprezesa Orlenu Michała Roga.
Adwokat Dominik Hunek, pełnomocnik Daniela Obajtka powiedział PAP, że zarówno w sprawie przeciwko byłemu prezesowi zarządu Orlenu Danielowi Obajtkowi jak i przeciwko byłemu wiceprezesowi Michałowi Rogowi, wnosi o oddalenie powództwa.
Sędzia Andrzej Romek, przewodniczący X Wydziału Gospodarczego Sądu Okręgowego w Łodzi zaproponował stronom mediacje i zakończenie sporu w drodze ugody sądowej, ale pełnomocnik powoda mecenas Adam Flaszewski odrzucił takie rozwiązanie. Wobec tego sąd rozpoczął proces od przesłuchania świadków.
Osoby zeznające w procesie: była dyrektor komunikacji korporacyjnej i szefowa biura ds. relacji publicznych i międzynarodowych w Orlenie oraz asystentki byłego prezesa Orlenu opisały przed sądem procedurę zakupu upominków w spółce Orlen, a także sposób rozliczania wydatków z karty płatniczej szefa spółki.
Zeznały, że zakupy prezentów na zagraniczne wizyty prezesa robiła wynajęta przez spółkę firma, ale zdarzało się, że trzeba było kupić upominki ad hoc na niespodziewane spotkania prezesa podczas zagranicznych wizyt.
Mecenas Adam Flaszewski reprezentujący Orlen podał w wątpliwość zasadność niektórych zakupów dokonywanych przez byłego prezesa Orlenu. Chodzi m.in. o opłacone służbową kartą wydatki w Kazachstanie, Pradze, czy na lotnisku Heathrow w Londynie.
Pełnomocnik Orlenu wskazał, że np. opłacone służbową kartą Orlenu zakupy na lotnisku Heathrow w Londynie zostały dokonane już po spotkaniach biznesowych i na krótko przed odlotem samolotu do Polski, co może wskazywać, że zakup miał charakter prywatny.
Do wątpliwych wydatków, których zwrotu żąda Orlen od swojego byłego prezesa należą też m.in. usługi medyczne czy pobyt w hotelu w Łebie.
Pełnomocnik Daniela Obajtka, adwokat Dominik Hunek powiedział, że wnosi o oddalenie powództwa przeciwko jego klientowi. - Gdyby zaakceptować stanowisko spółki powodowej, żaden z menedżerów, który dokonywał wydatków służbowych ze swojej karty nie mógłby mieć pewności, czy po zmianie władzy w spółce nie przyjdzie kolejny prezes i nie zażąda udowodnienia, że wydatki, których dokonywał poprzednik, naprawdę były służbowe - przekonywał w rozmowie z PAP Hunek.
Dodał, że przed sądem wykazuje, że nie ma podstaw do żądania zwrotu pieniędzy. - Nie ma żadnych powodów, aby twierdzić, że ci menedżerowie przywłaszczyli sobie jakikolwiek artykuł zakupiony przy użyciu kart służbowych i na tą okoliczność prowadzimy postępowanie dowodowe - powiedział Hunek. Dodał, że jego klienci w każdym razie spokojnie oczekują na rozstrzygnięcia.
Po przesłuchaniu części świadków, sąd postanowił odroczyć proces, a sędzia Romek zapowiedział kontynuację przesłuchań świadków na kolejnych rozprawach. Daniel Obajtek nie był w środę obecny podczas procesu w Łodzi.
Grupa Orlen to multienergetyczny koncern posiadający rafinerie w Polsce, Czechach i na Litwie, a także sieć stacji paliw, w tym również w Niemczech, na Słowacji, Węgrzech i w Austrii. Rozwija też segment wydobywczy ropy naftowej i gazu ziemnego, segment petrochemiczny, a także odnawialnych źródeł energii. Planuje również rozwój energetyki jądrowej opartej na małych reaktorach SMR.
PAP/red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez