Trump podziękował Putinowi za krytykę Pokojowej Nagrody Nobla
2025-10-10 19:25:32(ost. akt: 2025-10-10 19:26:53)
Prezydent USA Donald Trump podziękował Władimirowi Putinowi za krytykę wyborów komitetu Noblowskiego, który zdaniem rosyjskiego przywódcy stracił swoją wiarygodność. Amerykański prezydent zwrócił też uwagę na wypowiedź laureatki Marii Coriny Machado, która wyraziła mu wdzięczność za wsparcie.
"Dziękuję prezydentowi Putinowi!” - napisał Trump na portalu Truth Social, komentując nagranie wideo wypowiedzi rosyjskiego przywódcy z Tadżykistanu, gdzie stwierdził, że nagrody Nobla otrzymują „ci, którzy nie zrobili nic dla pokoju”, i że przez to nagroda i komitet tracą wiarygodność.
Putin czynił też aluzje do przyznania Pokojowej Nagrody Nobla Barackowi Obamie.
- Za co? On nic nie zrobił! - mówił Putin podczas wizyty w Duszanbe. Chwalił przy tym wysiłki Trumpa na rzecz osiągnięcia pokoju na Bliskim Wschodzie.
Poza podziękowaniami dla Putina Trump zamieścił też na swoim koncie wpis tegorocznej laureatki nagrody, wenezuelskiej opozycjonistki Marii Coriny Machado.
"To olbrzymie uznanie dla walki wszystkich Wenezuelczyków jest impulsem do zrealizowania naszego zadania: zdobycia Wolności"– napisała noblistka.
„Stoimy na progu zwycięstwa i dziś, bardziej niż kiedykolwiek, możemy liczyć na prezydenta Trumpa, na naród Stanów Zjednoczonych, narody Ameryki Łacińskiej i demokratyczne narody świata jako naszych głównych sojuszników, by osiągnąć Wolność i demokrację” – dodała.
Nominację dla Machado, przywódczyni opozycji przeciwko autorytarnym rządom Nicolasa Maduro w Wenezueli, zgłosił szereg republikańskich polityków, w tym obecny sekretarz stanu Marco Rubio oraz ambasador przy ONZ Michael Waltz.
Trump, który od miesięcy przekonywał, że zasługuje na Nagrodę Nobla, dotąd nie skomentował bezpośrednio wyboru norweskiego komitetu. Skrytykował go natomiast dyrektor ds. komunikacji Białego Domu, Steven Cheung.
„Prezydent Trump będzie nadal zawierał porozumienia pokojowe, kończył wojny i ratował ludzkie życia. Ma duszę humanitarysty i nigdy nie będzie nikogo takiego jak on, kto potrafiłby przenosić góry samą siłą woli” - napisał Cheung na portalu X. „Komitet Noblowski udowodnił, że polityka jest dla niego ważniejsza niż pokój” - dodał.
PAP/red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez