Wszyscy kibicujemy Polakom!

Obrońca litewskiej reprezentacji Artemijus Tutyszkinas spodziewa się w niedzielę trudnego meczu z Polską, ale nie traci nadziei na osiągnięcie pozytywnego wyniku.

— Możemy się spodziewać naprawdę trudnego meczu, ponieważ reprezentacja Polski ma bardzo dobrych graczy, ale jeśli wykonamy swoje zadania, na pewno stoczymy dobrą walkę — mówi Tutyszkinas.

W niedzielę w Kownie odbędzie się mecz eliminacji piłkarskich mistrzostw świata Litwa - Polska. W futbolu Litwa do tej pory nie odniosła żadnych sukcesów, nie grała w wielkich imprezach, i straciła już szanse awansu do przyszłorocznego mundialu.

Przed niedzielnymi meczami eliminacji mistrzostw świata reprezentacja Polski zajmuje drugie miejsce w tabeli grupy G z dorobkiem 10 punktów. Biało-Czerwoni tracą trzy „oczka” do prowadzącej Holandii i mają tyle samo punktów co trzecia Finlandia, która rozegrała jednak o jedno spotkanie więcej. Wszystko wskazuje więc na to, że drużyna Jana Urbana utrzyma obecną pozycję, co oznacza, że o awans na mundial będzie musiała walczyć w barażach.

W fazie barażowej wystąpi łącznie 16 zespołów – 12 drużyn z drugich miejsc w grupach eliminacyjnych oraz cztery najwyżej sklasyfikowane reprezentacje z Ligi Narodów, które nie uzyskają bezpośredniego awansu. Na tym etapie tylko cztery ekipy wywalczą bilety na mistrzostwa świata.

Uczestnicy barażów zostaną rozlosowani do czterech koszyków. Na ich podstawie utworzone zostaną pary półfinałowe: zagrają ze sobą drużyny z koszyków pierwszego i czwartego oraz drugiego i trzeciego. W tym samym losowaniu poznamy również zestaw finałów – zwycięzcy czterech z nich zapewnią sobie udział w mundialu.