Prezydent: dialog społeczny przeżywa regres
2025-10-15 14:53:08(ost. akt: 2025-10-15 14:53:30)
Dialog społeczny przeżywa regres, obywatele przestają wierzyć w to, że mają wpływ na własne państwo - ocenił prezydent Karol Nawrocki podczas uroczystego posiedzenia Rady Dialogu Społecznego w Pałacu Prezydenckim. Przed rozpoczęciem obrad prezydent powołał nowych członków RDS.
Rada Dialogu Społecznego stanowi forum dialogu trójstronnego w Polsce i współpracy strony pracowników, pracodawców oraz rządowej. Środowe posiedzenie plenarne RDS było pierwszym z udziałem prezydenta Karola Nawrockiego.
Prezydent przywołał opublikowane w ubiegłym tygodniu badanie CBOS dotyczące poczucia wpływu obywateli na sprawy w kraju. Według najnowszej analizy CBOS, 34 proc. ankietowanych Polaków odpowiedziało twierdząco na pytanie, czy ludzie tacy jak oni mają wpływ na sprawy w kraju. W porównaniu z poprzednim badaniem, przeprowadzonym w listopadzie 2023 r., jest to spadek o 20 pkt. proc.
- Obecnie w Polsce mierzymy się z dramatycznym spadkiem zaufania obywateli Rzeczpospolitej do tego, że mają wpływ na sprawy państwa - powiedział Nawrocki.
Prezydent ocenił, że kapitał, jakim jest zaufanie obywateli „został zdewastowany”. - Dialog społeczny przeżywa regres, obywatele przestają czuć i wierzyć w to, że mają wpływ na własne państwo. Musimy pochylić się (...) także nad tym tematem, przeanalizować to, co się wydarzyło przez ostatnie dwa lata - dodał Nawrocki.
Zaznaczył, że „nie ma prawdziwego dialogu bez zaufania”. - Trudno jest budować zaufanie, jeśli ma się inne wizje, inne poglądy, ale po to jest Rada Dialogu Społecznego, aby nawet wśród tych, którzy myślą inaczej poszukiwać wspólnych rozwiązań - powiedział prezydent.
Stwierdził też, że „nie ma zaufania, gdy się obiecuje, a później się nie realizuje swoich zobowiązań”. - Dwa lata temu obiecano Polakom bardzo dużo. (...) Mógłbym tu przywołać co najmniej 100 konkretnych powodów, dla których obywatele tracą wiarę, że ich głos ma znaczenie - powiedział Nawrocki.
Podkreślił, że odpowiedzialność za słowo to fundament silnego, nowoczesnego, demokratycznego państwa.
Przewodniczący RDS, szef Solidarności Piotr Duda przypomniał, że tematem posiedzenia jest wpływ transformacji energetycznej na rynek pracy i bezpieczeństwo obywateli.
Wyraził jednocześnie ubolewanie, że bez odpowiedzi pozostaje zaproszenie na posiedzenie plenarne Rady premiera Donalda Tuska. - Mam nadzieję, że dojdzie do naszego spotkania z panem premierem. To bardzo ważne, aby sobie podyskutować na temat dialogu społecznego - powiedział Duda.
Nawiązał też do sytuacji w przedsiębiorstwie Enea. 18 września tego roku zarząd Enei wypowiedział Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy (ZUZP) w spółce Enea SA. Jak ocenił szef „S”, sytuacja tam jest „kuriozalna”. Zwracając się do ministra aktywów państwowych Wojciecha Balczuna, powiedział: „nie proszę pana, tylko żądam od pana, aby po prostu wyciągnął pan konsekwencje w stosunku do osób, które w taki sposób postąpiły”.
Zarząd Enei wypowiedział ZUZP w spółce Enea SA 18 września. Jak tłumaczyli przedstawiciele zarządu, żeby to zrobić, trzeba było też - z powodów formalnych - wypowiedzieć jednocześnie Ponadzakładowe Układy Zbiorowe Pracy (PUZP). Wyjaśniają jednak, że w pozostałych spółkach grupy Enea ZUZP-y obowiązują bez zmian i nie ma planów ich wypowiadania. Zarząd Enei zapewnił, że wypowiedzenie ZUZP w spółce Enea SA nie oznacza zwolnień i obniżki wynagrodzeń, a zmiany dotyczyć miałyby jedynie 210 osób z ok. 18 tysięcy zatrudnionych w grupie.
Duda przypomniał, że na wdrożenie czeka też ustawa w sprawie układów zbiorowych pracy, która realizuje unijną dyrektywę.
Po wypowiedzi przewodniczącego NSZZ „Solidarność” Rada Dialogu Społecznego kontynuowała obrady w części zamkniętej dla mediów.
Przed rozpoczęciem posiedzenia prezydent dokonał zmian w składzie RDS. Do Rady zostali powołani: minister aktywów państwowych Wojciech Balczun, minister energii Miłosza Motyka, minister zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda, doradca społeczny prezydenta Bogdan Kubiak, Michał Gawroński z Federacji Przedsiębiorców Polskich, Zbigniew Marchwiak i Zdzisław Siwiński ze Związku Rzemiosła Polskiego, Wojciech Trojanowski z Pracodawców RP oraz Iwona Sroka jako przedstawicielka Business Centre Club.
Prezydent odwołał jednocześnie: sekretarz stanu w KPRM Katarzynę Kotulę, sekretarz stanu w KPRM Marzenę Okłę-Drewnowicz, Jeremiego Mordasewicza z Konfederacji Lewiatan, Janusza Piątka ze Związku Rzemiosła Polskiego i Iwonę Srokę, jako przedstawicielkę Pracodawców RP.
- Wszystkie odwołania i powołania są wynikiem pewnej pragmatyki prawnej, ale także decyzji pracodawców o zmianie swoich przedstawicieli. Jestem przekonany, że początek naszego dialogu w Kancelarii Prezydenta będzie z całą pewnością udany i będzie rozwijał gospodarczo i społecznie Rzeczpospolitą - powiedział prezydent.
W skład RDS ze strony społecznej wchodzą przedstawiciele związków zawodowych i organizacji pracodawców, stronę rządową reprezentują wskazani członkowie rządu, przedstawiciele ministra pracy i ministra finansów. Funkcję przewodniczącego Rady pełnią rotacyjnie przez rok przedstawiciele każdej ze stron – związkowców, pracodawców i rządu. RDS zastąpiła działającą od 1994 r. Trójstronną Komisję do Spraw Społeczno-Gospodarczych.
PAP/red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez