Letnie Grand Prix w skokach narciarskich. Znamy skład Polaków
2025-10-17 07:46:20(ost. akt: 2025-10-17 08:36:19)
W najbliższy weekend w austriackim Hinzenbach odbędą się przedostatnie zawody Letniej Grand Prix w skokach narciarskich. Maciej Maciusiak, trener kadry skoczków, powołał na zawody sześciu Polaków. W składzie zabrakło Kacpra Tomasiaka. 18-latek z Bielska - Białej wygrał dwa konkursy Letniego Pucharu Kontynentalnego.
W najbliższy weekend w austriackim Hinzenbach odbędą się przedostatnie zawody Letniej Grand Prix w skokach narciarskich. Stawką zawodów jest wygrana w całym cyklu. Na najbliższe zawody, przedostatnie w cyklu Letniej Grand Prix w austriackim Hinzenbach. Trener polskiej kadry skoczków Maciej Maciusiak zabrał na zawody Macieja Kota, Dawida Kubackiego, Kamila Stocha, Pawła Wąska, Aleksandra Zniszczoła i Piotra Żyłę.
Sporym zaskoczeniem jest nieobecność Kacpra Tomasiaka w kadrze. Do tej pory 18-latek z Bielska - Białej wygrał dwa konkursy Letniego Pucharu Kontynentalnego. Jednak w najbliższy weekend Polak będzie rywalizował podczas finału LPK w niemieckim Klingenthal. Stawką w zawodach jest prymat w tegorocznej edycji, drugoligowego cyklu. Ponadto zwycięzca zapewni sobie miejsce startowe na początek olimpijskiego sezonu w Pucharze Świata.
Trener Maciej Maciusiak ocenia, że jeśli forma Tomasiaka utrzyma się nadal to zimę zacznie od jego nominacji.
- Jeśli Kacper dalej będzie się tak prezentować, to zimą zacznę nominację od niego. Zwycięstwo w klasyfikacji generalnej LPK byłoby dla niego motywujące i po prostu dobre. Może też wywalczyć dodatkowe miejsce na wiele konkursów otwierających sezon Pucharu Świata. Zima jest najważniejsze i te dwa czynniki są decydujące. A za tydzień pojedzie z nami na finał LGP w Klingenthal - mówi cytowany na stronie PZN Maciej Maciusiak.
Według Rafała Kota, byłego fizjoterapeuty kadry polskich skoczków, "rośnie nam nowa gwiazda polskich skoków".
- Ma niesamowite możliwości. Skoki Kacpra Tomasiaka są na bardzo fajnym poziomie. To młody zawodnik, ale chciałem podkreślić z pełną stanowczością, że jest bardzo ułożony i wie, czego chce - ocenia Rafał Kot w rozmowie z portalem "Sportowy24".
W najbliższy weekend w austriackim Hinzenbach odbędą się przedostatnie zawody Letniej Grand Prix w skokach narciarskich.
Liderem cyklu jest Niklas Bachlinger, który uzbierał 362 punkty. Austriak wyprzedza Japończyków - Sakutaro Kobayashiego (317 pkt.) i Naoki Nakamurę (280 pkt.). Tuż za nimi jest Dawid Kubacki (261 pkt.), a w czołowej „dziesiątce” są jeszcze - Kamil Stoch (6. miejsce, 229 pkt.) i Maciej Kot (7. miejsce, 203 pkt.). Piotr Żyła jest czternasty (149 pkt.), Aleksander Zniszczoł - osiemnasty (116 pkt.), a Paweł Wąsek zajmuje odległe 75. miejsce (6 pkt.).
Liderem cyklu jest Niklas Bachlinger, który uzbierał 362 punkty. Austriak wyprzedza Japończyków - Sakutaro Kobayashiego (317 pkt.) i Naoki Nakamurę (280 pkt.). Tuż za nimi jest Dawid Kubacki (261 pkt.), a w czołowej „dziesiątce” są jeszcze - Kamil Stoch (6. miejsce, 229 pkt.) i Maciej Kot (7. miejsce, 203 pkt.). Piotr Żyła jest czternasty (149 pkt.), Aleksander Zniszczoł - osiemnasty (116 pkt.), a Paweł Wąsek zajmuje odległe 75. miejsce (6 pkt.).
Polski Związek Narciarski, X, Sportowy 24, red

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez