Znamy przyczynę upadku drona na samochód Poczty Polskiej
2025-10-24 15:54:07(ost. akt: 2025-10-24 15:55:25)
Przyczyną upadku bezzałogowego statku powietrznego z Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 2 na samochód Poczty Polskiej w Inowrocławiu była usterka techniczna. Żandarmeria Wojskowa przekazała, że nie będzie prowadziła czynności procesowych w tej sprawie.
W czwartek w Inowrocławiu doszło do zdarzenia z udziałem bezzałogowego statku powietrznego z Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 2 – poinformowała w czwartek wieczorem Polska Grupa Zbrojeniowa na X. Nikt nie ucierpiał, a WZL badają sprawę.
Rzecznik prasowy Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Bydgoszczy mjr Dominik Maik powiedział PAP w piątek, że przyczyną upadku drona była usterka techniczna.
– Zawiodło urządzenie. Nie jestem w stanie się wypowiedzieć w sprawie charakterystyki technicznej. Sytuacja w żaden sposób nie była zawiniona przez operatora drona, nie było to też celowe działanie – powiedział PAP mjr Maik.
Dron spadł na samochód Poczty Polskiej stojący na jednym z parkingów przy obiekcie tej firmy.
– Nie realizujemy w tej sprawie czynności procesowych. To zdarzenie nie spowodowało zagrożenia dla życia i zdrowia. Ani czynności wyjaśniających, ani postępowania przygotowawczego w sprawie o wykroczenie nie prowadzimy i prowadzić nie będziemy – podkreślił mjr Maik.
Wcześniej o wypadku drona w Inowrocławiu poinformował m.in. Onet. Wpis w tej sprawie zamieścił także na X polityk PiS i były wiceszef MON Bartosz Kownacki, który napisał, że należący do PGZ dron spadł w Inowrocławiu na terenie cywilnym i m.in. uszkodził samochody.
Do sprawy odniosła się w opublikowanym w czwartek wieczorem komunikacie Polska Grupa Zbrojeniowa.
„Informujemy, że 23 października w Inowrocławiu doszło do zdarzenia z udziałem bezzałogowego statku powietrznego z Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 2. Nikt w zdarzeniu nie ucierpiał. Przedstawiciele WZL2 ustalają przyczyny i przebieg zdarzenia” – napisała.
Oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Inowrocławiu asp. szt. Izabella Drobniecka powiedziała PAP w czwartek wieczorem, że policja otrzymała zgłoszenie o bezzałogowym statku powietrznym.
– Więcej nie mogę powiedzieć, sprawą zajmuje się żandarmeria wojskowa. Potwierdzam, że dostaliśmy takie zgłoszenie, ale to nie my prowadzimy działania w tej sprawie – powiedziała.
PAP/red.

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez