Sabotaż na zlecenie Rosji? Ukraińcy skazani za pożar Marywilskiej 44!
2025-10-27 14:05:25(ost. akt: 2025-10-27 14:09:33)
Warszawa, maj 2024. Noc, ogień, dym, setki strażaków walczących o opanowanie żywiołu. Hala przy Marywilskiej 44 stanęła w płomieniach. Wtedy nikt nie wiedział, że za tragedią mogą stać ludzie działający na zlecenie rosyjskiego wywiadu.
Sąd Okręgowy Warszawa–Praga skazał trzech obywateli Ukrainy – Serhiiеgo R., Pavla T. i Vladyslava Y. – za udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze sabotażowo-terrorystycznym. Według ustaleń śledczych, grupa ta realizowała zlecenia rosyjskich służb, polegające na podpalaniu obiektów handlowych w państwach Unii Europejskiej, by wzniecać chaos i niepokój.
Operacja „Ogień”: Warszawa, Wilno, Ryga
Pożar Marywilskiej 44 to tylko fragment większej operacji. Tropy prowadzą również do Wilna i Rygi.
9 maja 2024 roku w płomieniach stanął sklep IKEA w Wilnie, kilka dni później – centrum handlowe w Warszawie. Prokuratura ustaliła, że członkowie grupy planowali też podpalenie sklepu IKEA w Rydze.
9 maja 2024 roku w płomieniach stanął sklep IKEA w Wilnie, kilka dni później – centrum handlowe w Warszawie. Prokuratura ustaliła, że członkowie grupy planowali też podpalenie sklepu IKEA w Rydze.
Daniil B. i Oleksandr H., działając zgodnie z instrukcjami przekazywanymi z Rosji, skonstruowali urządzenia zapalające i umieścili je w wileńskim sklepie. Pożar został nagrany i przekazany do Rosji, gdzie materiał miał zostać wykorzystany w celach propagandowych.
Rosyjskie ślady i ucieczka organizatora
Śledczy twierdzą, że za całą siatką stał Serhii Chalyi, który koordynował działania sabotażowe w Polsce, na Litwie i w innych krajach Unii Europejskiej. Gdy zaczął być poszukiwany, jego współpracownicy pomogli mu w ucieczce.
Serhii R. i Pavlo T. zorganizowali mu hotel w Warszawie, kupili bilety lotnicze, przewieźli przez Czechy i opłacili pobyt w Austrii. Za te działania zostali skazani – Pavlo T. na 5,5 roku więzienia, Serhii R. na 2,5 roku, a Vladyslav Y. na rok i cztery miesiące.
Pożar na zlecenie Kremla
Prokuratura ustaliła, że pożar hali przy Marywilskiej 44 był efektem podpalenia dokonanego na zlecenie rosyjskiego wywiadu. Bezpośrednich sprawców wciąż nie udało się ustalić.
Serhii Chalyi jest podejrzany o kierowanie grupą i koordynowanie działań sabotażowych. Jego miejsce pobytu pozostaje nieznane – jest poszukiwany europejskim nakazem aresztowania oraz czerwoną notą Interpolu.
Prokurator Przemysław Nowak z Prokuratury Krajowej poinformował, że wyrok wobec jego współpracowników nie jest prawomocny, jednak zgromadzone dowody nie pozostawiają wątpliwości co do charakteru działań grupy.
Polska na celowniku
Według śledczych, pożary obiektów handlowych były częścią szerszej kampanii sabotażowej prowadzonej przez rosyjskie służby w Europie. Ich celem było uderzenie w bezpieczeństwo, gospodarkę i poczucie stabilności społeczeństw.
Marywilska 44 – symbol warszawskiego handlu – stała się miejscem, gdzie wojna hybrydowa Rosji dotknęła Polski bezpośrednio.
Śledztwo wciąż trwa.
Źródło: warszawa.tvp.pl

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez