Kiedy Ziobro może stracić immunitet? Padła data
                2025-10-31 16:15:41(ost. akt: 2025-10-31 16:16:10)
                                                                                
            
        
                    Posiedzenie komisji, na którym posłowie zajmą się wnioskiem o uchylenie immunitetu b. szefowi MS Zbigniewowi Ziobrze, zostało zwołane na 6 listopada - poinformował PAP szef sejmowej komisji regulaminowej Jarosław Urbaniak (KO). Termin na dobrowolne zrzeczenie się immunitetu przez Ziobrę upływa 3 listopada.                
            Prokuratura zwróciła się do Sejmu o uchylenie immunitetu Ziobrze i zgodę na jego aresztowanie w ten wtorek. Śledczy podejrzewają, że były minister sprawiedliwości popełnił 26 przestępstw ściśle związanych z pełnioną przez niego funkcją szefa MS; jeden z zarzutów dotyczy założenia i kierowania grupą przestępczą.
Szef sejmowej komisji regulaminowej, spraw poselskich i immunitetowych Jarosław Urbaniak (KO) poinformował PAP, że po tym, jak w piątek pracownik Kancelarii Sejmu podjął nieskuteczną próbę doręczenia Ziobrze wniosku do jego domu w miejscowości Jeruzal, wniosek ostatecznie został doręczony drogą elektroniczną.
Jak wskazał, posiedzenie, na którym posłowie zajmą się wnioskiem, zostało zwołane na przyszły czwartek, 6 listopada, na godz. 16. Termin ten figuruje już na stronie internetowej Sejmu.
Zgodnie z procedurą wniosek musiał być najpierw poddany kontroli formalnej przez służby prawne Kancelarii Sejmu. - Prawnicy muszą stwierdzić, czy wniosek jest dobrze opisany, czy nie ma pomyłki, który to poseł, czy są sformułowane zarzuty, czego dotyczą i w jakim zakresie – tłumaczył wcześniej Urbaniak. W czwartek poseł poinformował PAP, że wniosek spełnia określone wymogi.
W piątkowym oświadczeniu Kancelaria Sejmu przekazała natomiast, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia wyznaczył Zbigniewowi Ziobrze trzydniowy termin na zrzeczenie się immunitetu - termin ten upływa więc w przyszły poniedziałek, 3 listopada.
O przekazaniu do marszałka Sejmu liczącego 158 stron wniosku prokuratury poinformowała we wtorek rzeczniczka PG prok. Anna Adamiak. Chodzi przede wszystkim o sprawę defraudacji środków tzw. Funduszu Sprawiedliwości zarządzanego przez MS, z którego środki miały trafiać do ofiar przestępstw. Według prokuratury członkowie grupy, którą kierował Ziobro, przyznawali dotacje tym podmiotom, które nie miały do nich prawa – na przykład dlatego, że nie spełniały wymogów formalnych. Zdarzało się też, że przekazane środki były wydawane na cele inne niż te, do których fundusz został powołany.
Badaniem m.in. sprawy ustawiania konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości zajmuje się powołany w lutym 2024 r. specjalny zespół śledczy nr 2 Prokuratury Krajowej. Prowadzi on wielowątkowe i rozwojowe śledztwo, które toczy się m.in. w sprawie przekroczenia w ubiegłych latach uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez ministra sprawiedliwości oraz urzędników resortu, którzy byli odpowiedzialni za pieniądze z funduszu.
W śledztwie podejrzanymi są m.in. były wiceszef MS, poseł PiS Marcin Romanowski, wobec którego sąd w grudniu ub.r. wydał decyzję o aresztowaniu, lecz Romanowski otrzymał azyl polityczny na Węgrzech, a także poseł PiS Dariusz Matecki, który jest jedną z osób, wobec których Prokuratura Krajowa skierowała w czwartek do sądu akt oskarżenia.
W czwartek Zbigniew Ziobro spotkał się w Budapeszcie z premierem Węgier Viktorem Orbanem, co zostało skrytykowane przez rządzącą koalicję. „Albo w areszcie, albo w Budapeszcie” - napisał na portalu X premier Donald Tusk w reakcji na wspólne zdjęcie polityków. Sam Ziobro wskazywał, że w Budapeszcie był z okazji premiery filmu, a spotkanie z szefem węgierskiego rządu było nieplanowane; przekonywał również, że „rząd Tuska (…) łamie prawo i konstytucję”. 
 
                    
 
                    
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez