KOWR do likwidacji?
2025-11-03 17:24:26(ost. akt: 2025-11-03 17:27:23)
Kontrola w KOWR dotycząca okoliczności sprzedaży należącej do Skarbu Państwa działki w Zabłotni wiceprezesowi Dawtony ma potrwać dwa tygodnie - przekazał w poniedziałek minister rolnictwa Stefan Krajewski. Szef resortu stwierdził, że nadal ma zaufanie do dyrektora KOWR Henryka Smolarza.
- Zaleciłem, by ta kontrola trwała krótko, sprawnie, maksymalnie dwa tygodnie, tak żebyśmy to wszystko wyjaśnili i sprawdzili. Jak tylko będziemy mieli pierwsze ustalenia, będziemy je przekazywać opinii publicznej - powiedział Krajewski podczas konferencji w MRiRW.
Dodał, że nie wierzy w zapewnienia Roberta Telusa, który oświadczył w niedzielę, że nie wiedział o sprzedaży działki.
- To była działka 160 hektarowa. Nie wierzę w to, że to wszystko działo się bez wiedzy i informowania ministra rolnictwa - powiedział Krajewski.
Odnosząc się, do odwołania przez Telusa 14 listopada 2023 roku pełnomocnika ds. dialogu społecznego w zakresie gospodarowania nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa, stwierdził, że to „dziwna rzecz, że najpierw powołany jest pełnomocnik, a kiedy zapadają kluczowe decyzje, pełnomocnik jest odwoływany”.
Krajewski odniósł się również do doniesień Wirtualnej Polski, która w poniedziałek podała, że 18 września br. dyrektor generalny KOWR Henryk Smolarz spotkał się z prezesem Dawtony Andrzejem Wielgomasem, ojcem Piotra Wielgomasa, który kupił działkę w Zabłotni. Smolarz przekazał portalowi, że spotkanie dotyczyło „przetwórstwa kukurydzy”.
"Wirtualna Polska ujawniła w piątek, że twórca firmy Dawtona Andrzej Wielgomas w kluczowych dla sprzedaży działki pod CPK momentach roku 2023 odwiedzał w Ministerstwie Rolnictwa polityków rządu PiS: ministra Roberta Telusa, wiceministra Rafała Romanowskiego, a dwukrotnie także Waldemara Humięckiego, ówczesnego szefa KOWR. Miesiąc po ostatniej wizycie ojca w Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa, syn Piotr Wielgomas kupił nieruchomość strategiczną dla budowy CPK. Niejasne okoliczności transakcji, sfinalizowanej podczas rządów "dwutygodniowego gabinetu" Mateusza Morawieckiego, szczegółowo opisaliśmy w zeszłym tygodniu" - podał portal.
- Słyszeliśmy wszyscy, czego dotyczyły te rozmowy. Staram się ufać wszystkim moim współpracownikom, których mam ponad 20 tys. Nie da się nie ufać współpracownikom, zwłaszcza tym, którzy podejmują decyzje kluczowe - powiedział Krajewski.
W ubiegłym tygodniu Wirtualna Polska napisała, że w 2023 r., niedługo przed oddaniem władzy przez PiS, Ministerstwo Rolnictwa wydało zgodę na sprzedaż przez KOWR wiceprezesowi firmy Dawtona Piotrowi Wielgomasowi działki o powierzchni 160 ha, przez którą ma przebiegać linia kolei dużej prędkości z Warszawy do lotniska CPK. Według portalu, w 2023 r., ale jeszcze przed transakcją, firmę Dawtona odwiedzał ówczesny minister rolnictwa Robert Telus. Ostatecznie transakcja sprzedaży opiewająca na 22,8 mln zł została zawarta 1 grudnia 2023 r., krótko przed oddaniem władzy przez PiS.
Jak podała WP, jedną z przeszkód w nabyciu działki miał być fakt, że znajduje się na niej ciek wodny, dopływ rzeki Pisi Tucznej, a zgodnie z prawem wody bieżące należą do Skarbu Państwa i nie można ich sprzedawać. Podział działki i wyodrębnienie cieku to żmudny i długotrwały proces administracyjny. Kiedy w 2023 r. Wody Polskie przekwalifikowały ciek na rów melioracyjny, sprzedaży już można było dokonać. Portal podkreśla, że decyzja Wód Polskich zapadła dwa dni po wizycie Telusa w Dawtonie.
W piątek prezes Wód Polskich złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa ws. działki w Zabłotni przez byłego prezesa i byłego wiceprezesa tej instytucji. Wody Polskie poinformowały, że przeprowadzona kontrola wewnętrzna wykazała nieprawidłowości w decyzjach podejmowanych w poprzednich latach przez urzędników PGW Wody Polskie w sprawie działki w Zabłotni.
Jak podano w komunikacie, „w sierpniu 2023 r. ówczesny prezes Wód Polskich, przekazał Ministerstwu Infrastruktury informację, że ciek »Dopływ spod Zabłotni« to urządzenie wodne (rów melioracyjny), co skutkowało umorzeniem postępowania administracyjnego w przedmiocie ustalenia linii brzegu (takie postępowanie prowadzi się bowiem tylko w odniesieniu do wód płynących)”. W ocenie Wód Polskich przekazana w 2023 r. MI informacja o rowie melioracyjnym została przygotowana bez rzetelnej analizy i wizji lokalnej. W piątkowym komunikacie podkreślono, że na Mapie Podziału Hydrograficznego Polski w tym miejscu jest ciek naturalny.
W niedzielę były minister rolnictwa w rządzie PiS Robert Telus napisał na platformie X, że nie wiedział o sprzedaży gruntów w Zabłotni wiceprezesowi Dawtony. Stwierdził też, że działka nie leży na terenie planowanej budowy CPK.
Zapewnił, że „jeśli ziemia będzie potrzebna na inwestycje towarzyszące CPK, np. tory kolejowe, to zgodnie z umową sprzedaży, Skarb Państwa będzie mógł ją natychmiast odkupić po cenie zbytu”.
Krajewski komentując w niedzielę oświadczenie Telusa stwierdził, że jest załamany tym, że „minister konstytucyjny nie wie, co dzieje się w jego resorcie, co robią jego wiceministrowie”. Jak dodał, 22 sierpnia 2023 r. Telus powołał pełnomocnika do spraw dialogu społecznego w zakresie gospodarowania nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa, a następnie 14 listopada odwołał zarządzenie, doprowadzając tym samym do odwołania pełnomocnika.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez