- Kilka miesięcy temu, gdy światło padało mu na twarz, dostrzegłam coś w głębi jego oka. Zaniepokoiłam się - wspomina Julie Fitzgerald. Julie przeczytała w internecie relację kobiety, która na zdjęciach swoich bliskich dostrzegła w miejscu źrenic białe punkty zamiast typowego „efektu czerwonych oczu”. Okazało się to objawem raka. Opowiedziała o tym mężowi, ale ten zlekceważył sprawę. Jednak Julie nie potrafiła pozbyć się złych przeczuć.
Matka wykryła raka oka u swojego dziecka dzięki zdjęciu
- Postanowiłam zrobić mu zdjęcie, choć na samą myśl ciarki przechodziły mi po plecach. Na fotografii oprócz Avery’ego byli jeszcze dwaj pozostali moi synowie. Ich oczy wyglądały normalnie. Jedna ze źrenic Avery’ego była natomiast całkiem biała. Wszystko było jasne - mówi matka dwulatka.
Lekarz stwierdził, że w oku jest mnóstwo guzów. To był rak. Guzy pokrywały 75 procent oka Avery'ego. Trzeba było je usunąć. Gdyby zwlekano, istniało ryzyko przerzutów do mózgu i krwi. Okazało się przy tym, że chłopiec prawdopodobnie nigdy nie widział na chore oko. Co do guzów, te zaczęły rosnąć zaledwie sześć tygodni wcześniej.
Tata Avery'ego ma bardzo prostą radę dla innych ojców: Słuchajcie swoich żon i zaufajcie instynktowi.
Komentowane artykuły
- Druga tura w Olsztynie! Robert Szewczyk zmierzy się z Czesławem Jerzym Małkowskim (2)
- Projekt ustawy o związkach partnerskich za dwa tygodnie, PSL ma obawy... (1)
- Czy dla Polaków historia faktycznie jest nauczycielką życia? (1)
- Kamiński przybył do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, gdzie ma usłyszeć zarzut (1)
- Unijny Trybunał wsparł Moskwę (1)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez