Secret Service, czyli ochrona amerykańskiego prezydenta, modernizuje się pod wodzą nowego szefa, którym jest były agent Joe Clancy. Po serii blamaży i incydentach z wtargnięciem na teren Białego Domu agenci mocno pracują nad odbudową zaufania Amerykanów.
Motywację do wykazania się formą mają dużą, bo już we wrześniu będą chronić papieża Franciszka, który przyjedzie z pielgrzymką do Stanów Zjednoczonych. Tymczasem narastającym wyzwaniem są zapuszczające się bezkarnie nad prezydencką rezydencję drony.
Źródło: CNN Newsource/x-news
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez