J. Owsiak: Na przystanku Woodstock mamy kłopoty z dopalaczami od 5-6 lat
2015-07-17 11:30:31(ost. akt: 2015-07-17 09:11:01)
- Kiedyś nam się wydawało, że o tych narkotykach nie ma już sensu mówić, bo udało się to opanować. Wtedy "wjechały" dopalacze i "wjeżdżają" w sposób okrutny - powiedział szef WOŚP Jerzy Owsiak o dopalaczach.
Owsiak przyznał, że na przystanku Woodstock kłopoty z dopalaczami pojawiają się od 5-6 lat. Szef WOŚP uważa, że elementem walki z dopalaczami powinno być informowanie już od najmłodszych lat o zagrożeniu ze strony narkotyków. - Edukacja to jest coś podstawowego. Dzieciaki już w szkole podstawowej powinny uczyć się, jak segregować śmieci, o pierwszej pomocy, ale także o takich rzeczach jak hejterstwo w sieci, a także dopalacze i narkotyki - powiedział Owsiak.
W ostatnich dniach w woj. śląskim odnotowano już 339 zatruć dopalaczami – podało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach. W szpitalach znajdują się nadal 33 osoby, z czego 5 jest w stanie ciężkim.
Źródło: TVN24/x-news
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez