17-latka z Tczewa wpadła do Wisły przez dziurę w moście

2015-07-17 20:00:45 (ost. akt: 2015-07-17 19:29:41)
Dziewczyna miała również szczęście, że spadła w miejsce, gdzie było dość głęboko, bo upadek z 20 metrów na kamienie najprawdopodobniej zakończyłby się tragicznie.

Dziewczyna miała również szczęście, że spadła w miejsce, gdzie było dość głęboko, bo upadek z 20 metrów na kamienie najprawdopodobniej zakończyłby się tragicznie.

Autor zdjęcia: TVN24/x-news

Podziel się:

17-latka wpadła do Wisły przez dziurę w moście w Tczewie. - W tym momencie pisała SMS-a i niestety nie zauważyła dziury w tym podeście drewnianym - mówi st. asp. Dawid Krajewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tczewie. Dziewczyna zaprzecza, jakoby korzystała wówczas z telefonu i przekonuje, że po prostu się zamyśliła.

XIX-wieczny most czeka na remont i nie wolno po nim chodzić, jednak zakaz jest powszechnie lekceważony. - Innego wyjścia nie mamy tutaj. 40 km dalej dookoła to nie każdego stać, żeby jechać - tłumaczy jeden z mieszkańców Tczewa.

17-latka została uratowana, bo oczekiwała na pomoc, dryfując w rzece na plecach. - Unosiła się na powierzchni wody, utrzymywała kontakt z powietrzem, no i dzięki temu została odnaleziona pomimo panujących warunków nocnych - dodaje Zbigniew Rzepka z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie.


Źródło: TVN24/x-news

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB