Opolanin przeciął kable na swojej posesji - odciął łączność policji, sądowi i wojsku
2015-08-19 08:59:17(ost. akt: 2015-08-19 08:18:32)
Mieszkaniec Opola, który przeciął kable na swojej posesji, odciął łączność policji, sądowi i wojsku. - Właściciel wiele miesięcy, na co zresztą ma dokumenty, próbował ustalić, kto tak naprawdę stoi za tymi kablami, ale bezskutecznie - twierdzi Mirela Mazurkiewicz, dziennikarka "Nowej Trybuny Opolskiej".
- Musieliśmy przekierować numery stacjonarne na służbowe numery telefonów komórkowych - przyznaje mjr Arkady Smoliński z Wojskowej Komendy Uzupełnień w Opolu. Sprawę bada teraz żandarmeria wojskowa.
Pan Mariusz, właściciel działki, kupił ją rok temu. Chcąc wyremontować wjazd przypadkowo odkrył, że jest posiadaczem studzienki - w której biegną kable.
Przez wiele miesięcy próbował ustalić, do kogo należą tajemnicze przewody. Jak mówi, zwrócił się do poprzedniego właściciela działki - Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Ta jednak odcięła się od związków z kablami.
Przez wiele miesięcy próbował ustalić, do kogo należą tajemnicze przewody. Jak mówi, zwrócił się do poprzedniego właściciela działki - Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Ta jednak odcięła się od związków z kablami.
Krótko po cięciu na miejscu zjawiła się policja, a później także żandarmeria wojskowa. Okazało się, że pan Mariusz radykalnym cięciem odciął policję, wojsko i sąd.
Pan Mariusz podejrzewa, że być może chodzi o cięcie kosztów - jeśli którakolwiek z instytucji przyznałaby się na papierze, że to do niej należą tajemnicze kable, właściciel mógłby żądać zwrotu należności za tzw. służebność przesyłu.
Pan Mariusz podejrzewa, że być może chodzi o cięcie kosztów - jeśli którakolwiek z instytucji przyznałaby się na papierze, że to do niej należą tajemnicze kable, właściciel mógłby żądać zwrotu należności za tzw. służebność przesyłu.
Źródło: TVN24/x-news
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez