Prezydent Andrzej Duda udzielił wywiadu niemieckiemu tabloidowi "Bild". Już na wstępie czytelnicy mogli dowiedzieć się, że polski prezydent mieszka w bloku z wielkiej płyty i jeździ 13-letnim golfem. Pytany o swój wyborczy sukces, prezydent Duda stwierdził, że jego wyborcy chcą wreszcie poczuć, że polityka należy do nich.
Dziennikarze pytali, czego Niemcy mogą spodziewać się po pierwszej wizycie głowy państwa w Berlinie (28.08). Prezydent zapewnił, że nie przewiduje rewolucji w polityce zagranicznej, a jedynie drobne korekty.
Pytany o "zlodowacenie" stosunków polsko-niemieckich w czasie rządów braci Kaczyńskich stwierdził, że sytuacja między Berlinem a Warszawą była zawsze lepsza niż się o niej opowiadało. Zapewnił, że bardzo szanuje Niemców, a jego żona uczy języka niemieckiego.
Źródło: Agencja TVN/x-news
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez