Tatarzy rozwinęli wielką żółto-niebieską flagę. Blokują dostawy żywności na Krym

Blokada przejść w Kołonczaku i Czaplince trwa od 20 września. Krymscy Tatarzy i popierający ich działacze blokują drogę dojazdową na półwysep, uniemożliwiając dostawę żywności z Ukrainy. Protestujący zapowiadają, że akcja ma być bezterminowa.

Blokada dotyczy ciężarówek przewożących produkty spożywcze na Krym. Od rozpoczęcia protestu nie przepuszczono na półwysep ani jednej ciężarówki. Przez blokowane przejścia można przedostać się tylko samochodem osobowym bądź pieszo.

Tatarzy i ich zwolennicy uważają, że na handlu z Ukrainą zarabiają oligarchowie i zgadzając się na niego "karmią" okupantów. Jednak protestujący nie chcą całkowitego odcięcia dostaw żywności z Ukrainy. Proponują, by w pobliskim obwodzie chersońskim powstał specjalny punkt, w którym zwykli ludzie będą mogli robić zakupy.
Wchodzący w skład Ukrainy półwysep Krymski został zaanektowany przez Rosję w marcu 2014 roku po referendum, którego nie uznała ani Ukrainę, ani społeczność międzynarodowa.