- Nikt nie wyobrażał sobie, że tak zaawansowana technicznie i groźna broń może być użyta w rejonie Donbasu. A sprowadzili ją Rosjanie - powiedział szef MSZ Ukrainy Pawło Klimkim, tłumacząc, dlaczego w czasie konfliktu w Donbasie władze w Kijowie nie zamknęły przestrzeni powietrznej dla samolotów pasażerskich.
Szef MSZ Ukrainy o zestrzeleniu boeinga: Nie spodziewaliśmy się użycia przez Rosjan tak groźnej broni w Donbasie
- Wprawdzie kilka dni wcześniej zestrzelono ukraińskiego wojskowego antonowa, ale to była inna sprawa. Według naszych ustaleń, został on zestrzelony rosyjskim pociskiem z terytorium Rosji, ale leciał niżej, na pułapie 6,5 km. Pod względem technicznym to inna sprawa niż zniszczenie samolotu pasażerskiego lecącego 11 km nad ziemią - dodał.
Źródło: CNN Newsource/x-news
Komentowane artykuły
- Dlaczego pomnik oddający hołd okupantom, gwałcicielom i mordercom wciąż góruje nad Olsztynem? (4)
- Kamiński przybył do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, gdzie ma usłyszeć zarzut (1)
- List solidarności z księdzem Michałem Olszewskim, prezesem Fundacji Profeto (1)
- Sędzia z Suwałk jechał pod wpływem alkoholu. Co zadecydował sąd? (1)
- Sikorski: wybór jest prosty: armia Rosji pokonana i wypchnięta z Ukrainy, albo zwycięska - u granic Polski (1)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez