Katastrofa statku pasażerskiego w pobliżu Odessy. Nie żyje co najmniej kilkanaście osób
2015-10-19 17:52:17(ost. akt: 2015-10-19 16:22:56)
Czternaście osób zginęło na skutek zatonięcia małego statku pasażerskiego w pobliżu Odessy na Ukrainie. Katastrofa miała miejsce w sobotę (17.10). Następnego dnia w Odessie ogłoszono żałobę. Na statku znajdowało się w sumie 36 osób. 14 utonęło, a 22 trafiło do szpitala.
Dmitro Martinow przyjechał z Kirowogradu do Odessy, aby w wolnym czasie łowić ryby. Nie miał pojęcia, że statek był przeciążony. - Jestem tu po raz pierwszy. Nie wiedziałem ile pasażerów powinno być na statku. W katastrofie zginął też mój kolega - wyznał.
Gubernator obwodu odeskiego Micheil Saakaszwili poinformował, że kapitan statku zbiegł z miejsca zdarzenia bez wysłania sygnału SOS. Saakaszwili zaznaczył, że na pokładzie nie było wystarczającej ilości kamizelek ratunkowych. Z tego powodu gubernator zakazał wychodzić w morze małym statkom pasażerskim, zanim nie zostaną szczegółowo sprawdzone.
Gubernator obwodu odeskiego Micheil Saakaszwili poinformował, że kapitan statku zbiegł z miejsca zdarzenia bez wysłania sygnału SOS. Saakaszwili zaznaczył, że na pokładzie nie było wystarczającej ilości kamizelek ratunkowych. Z tego powodu gubernator zakazał wychodzić w morze małym statkom pasażerskim, zanim nie zostaną szczegółowo sprawdzone.
Nieco później Prokuratura Generalna Ukrainy podała, że kapitan został zatrzymany.
- Kapitan statku został zatrzymany. Trwa śledztwo - powiedział Dawid Sakwarelidze, prokurator obwodu odeskiego.
Według wstępnych danych, przyczyną katastrofy było przeciążenie statku. Jak podaje gazeta "Ukraińska Prawda", kapitan był pijany. Według świadków, liczba ofiar może być większa, niż podawano wcześniej. Trwają poszukiwania.
- Kapitan statku został zatrzymany. Trwa śledztwo - powiedział Dawid Sakwarelidze, prokurator obwodu odeskiego.
Według wstępnych danych, przyczyną katastrofy było przeciążenie statku. Jak podaje gazeta "Ukraińska Prawda", kapitan był pijany. Według świadków, liczba ofiar może być większa, niż podawano wcześniej. Trwają poszukiwania.
Źródło: News Channel "24"/x-news
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez